Zachowanie kibiców Anwilu Włocławek. Oświadczenie SK “H1″

Oświadczenie SK “H1″

"W związku z pojawieniem się w jednej z gazet artykułu o zachowaniu się kibiców Anwilu Włocławek powracającego z meczu z Sopotu i odnośnie domniemanej kradzieży dokonanej przez część kibiców Anwilu, którzy podróżowali autokarem.

Na wstępie chcielibyśmy poinformować, że z przyczyn niezależnych od nas (duża liczba kibiców) nie jesteśmy w stanie odzwierciedlić pełnego przebiegu wydarzeń, które miały miejsce na stacji benzynowej. Wyrażamy ubolewanie nad zaistniałą sytuacją, jednocześnie czekając na rozwój wydarzeń. Przy okazji pragniemy zaznaczyć, że wraz z kibicami ze SK "H1" na mecze wyjazdowe zabierane są także osoby spoza Stowarzyszenia. Od początku istnienia SK "H1" staramy się szerzyć wśród mieszkańców naszego miasta miłość do Klubu i gorący doping nie tylko w Hali Mistrzów, ale również podczas meczów poza granicami Włocławka.

Jest nam bardzo przykro, że opinia o grupie kibiców, którym najbardziej leży na sercu dobro klubu po raz kolejny została nadszarpnięta. Jako Stowarzyszenie Kibiców “H1″ zdecydowanie potępiamy zachowanie godzące w nasze dobre imię oraz imię Klubu, a także zobowiązujemy się podjąć odpowiednie kroki mające na celu eliminację podobnych wydarzeń. W przypadku ewentualnych sprawców z całą pewnością wyciągniemy konsekwencje.

Nie chcielibyśmy, aby ten incydent zaprzepaścił ciężką pracę członków Stowarzyszenia włożoną w tworzenie wspaniałej atmosfery podczas spotkań WTK Anwilu Włocławek. Na najbliższym meczu poprzez głośny doping zamierzamy udowodnić, że w naszych żyłach wciąż kipi niebiesko-biało-zielona krew."

Przeczytaj również: Kibice Anwilu zatrzymani w Nowych Marzach - okradli stację paliw [wideo].