Zaczęło się
dość niefortunnie
- władze samorządowe powiatu brodnickiego, podczas specjalnej sesji, przypominając, że w tym roku mija 380 rocznica śmierci starościny brodnickiej, ogłosiły go Rokiem Anny Wazówny. Władze miasta dowiedziały się o tym z relacji prasowych. W programie obchodów położono nacisk na sesje popularno-naukowe, spotkania w szkołach, imprezy w Pałacu Anny Wazówny.
Wówczas to burmistrz Wacław Derlicki poprosił do siebie brodnickich przedsiębiorców, którzy podjęli jego inicjatywę budowy pomnika. Stając się jedynymi sponsorami tego przedsięwzięcia wybrali z dwóch projektów złożonych przez Ryszarda Kaczora z Grudziądza i Kubę Matejkowskiego z Płowęża - artystów rzeźbiarzy - propozycję rzeźbiarza z Grudziądza.
W pewnym momencie
zanosiło się na dwie uroczystości
- powiatową i miejską. Dobro wspólne jednak zwyciężyło - ustalono wspólny program zakończenia obchodów Roku Anny Wazówny łącząc go dorocznym Narodowym Świętem Niepodległości.
Mówiąc o zasługach Ryszarda Kaczora, którego dzieło już brodniczanie mogą podziwiać, trzeba wspomnieć także
o darczyńcach
Dzięki ich zaangażowaniu finansowemu pomnik powstał. Ich nazwiska znalazły się także na cokole pomnika - Renaty i Wojciecha Rocławskich, Hanny i Zbigniewa Socha, Danuty i Janusza Wiesiołek, Stefanii i Stanisława Wiśniewskich, Barbary i Wojciecha Wojenkowskich oraz Wacława Derlickiego.
Oni też,
w towarzystwie ambasadora Królestwa Szwecji
w Polsce dokonają uroczystego odsłonięcia pomnika.
Także w czwartek, o godz. 13.45 w Pałacu Annyówny, rozpoczną się uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości. W okolicznościowym koncercie usłyszymy filharmoników bydgoskich. Natomiast msza św. za Ojczyznę odprawiona zostanie w kościele farnym, 13 listopada o godz. 12.15.
