Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadbają o nasz kanał

(ast)
Andrzej Tomczyk, prezes fundacji "Kanał Bydgoski”, cieszy się, że Bydgoszcz coraz bardziej zwraca się w stronę wody
Andrzej Tomczyk, prezes fundacji "Kanał Bydgoski”, cieszy się, że Bydgoszcz coraz bardziej zwraca się w stronę wody Tytus Żmijewski
Punkty gastronomiczne, wypożyczalnie sprzętu sportowego. To najchętniej widzielibyśmy nad Kanałem Bydgoskim. Jest szansa, że ta część miasta będzie niedługo prawdziwą atrakcją turystyczną.

Jak już pisaliśmy, Bydgoszcz dostała ponad 300 tysięcy euro na rewitalizację terenów położonych nad Kanałem Bydgoskim od ronda Grunwaldzkiego do pierwszej śluzy. Prace mają ruszyć w przyszłym roku, a zakończyć się w 2011 roku.
Bydgoskie władze postanowiły zapytać mieszkańców, jakiego rodzaju inwestycji chcą nad kanałem. Badania na zlecenie miasta przeprowadza Wyższa Szkoła Gospodarki. W kwietniu ankieterzy pytali bydgoszczan mieszkających w okolicy Starego Kanału oraz spacerujące tam osoby o zalety i wady tych obszarów.

W sierpniu zaś odbyły się konsultacje społeczne. Odbyły się cztery spotkania, z czterema grupami bydgoszczan. W pierwszej znaleźli się przedstawiciele rad osiedli Wilczaka i Okola, w drugiej bydgoszczanie powyżej 25 lat, mieszkający wokół kanału. Trzecią grupę stanowiła młodzież, a czwartą przedstawiciele stowarzyszeń oraz organizacji kulturalnych i turystycznych. - Młodzież była zdania, że Kanał Bydgoski powinien stać się miejscem rekreacji i sportu z między innymi wypożyczalniami kajaków i zapleczem gastronomicznym - mówi Paulina Bąk z Pracowni Analiz Społecznych i Rynkowych WSG. - Starsi mieszkańcy byli zaś zdania, że kanałowi trzeba przywrócić historyczny charakter. Wszyscy byli zgodni, że wielkim atutem kanału jest jego położenie w centrum miasta. Wskazywano jednocześnie na brak gospodarza, który zadbałby o wszystko.

Na razie ratusz szuka firmy, która zajmie się konserwacją wiekowych urządzeń Starego Kanału Bydgoskiego i zadba o tereny położone wzdłuż kanału. - Ogłosiliśmy przetarg, dzięki któremu wyłonimy firmę, która zadba o kanał w ciągu najbliższych trzech lat - informuje Zbigniew Pałka, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej bydgoskiego ratusza.

Kanał bydgoski jest najstarszym śródlądowym kanałem wodnym na obecnym terytorium Polski, zbudowanym w latach 1773-1774, czynnym do dnia dzisiejszego. Jego uruchomienie nastąpiło 14 września 1774 roku. To unikalny w skali europejskiej przykład XVIII-wiecznej myśli technicznej oraz rozwoju techniki na przestrzeni XIX i początku XX wieku. W 2005 r. został wpisany w całości do rejestru zabytków. W latach 1910-1915 miała miejsce przebudowa kanału. Zmieniono wówczas jego bieg, a stara część zyskała nazwę Starego Kanału Bydgoskiego. Obecnie jest on wyłączony z ruchu.

Zdaniem Andrzeja Tomczyka, prezesa fundacji "Kanał Bydgoski", widać coraz większe zainteresowanie władz Bydgoszczy kanałem. - O to właśnie chodziło - mówi. - Szczególnie cieszę się, że nastąpiło to dokładnie 235 lat od uruchomienia kanału.
Tomczyk uważa jednak, że sporo jeszcze zostało do zrobienia. - Ważne jest, by sami bydgoszczanie mieli świadomość, jaką atrakcję mają u siebie w mieście. A Kanał Bydgoski powinien stać się miejscem, gdzie będą pływały barki, działały wypożyczalnie sprzętu pływającego oraz odbywały się imprezy plenerowe - dodaje prezes fundacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska