Mężczyzna ostatni raz widziany był w sobotę, 11.08.2018 roku, w Radzyniu Chełmińskim. Około godziny 15 odjechał w nieznanym kierunku bordowym seatem ibizą.
Rodzina bardzo martwiła się o 77-latka, ponieważ mężczyzna miewał zaniki pamięci. Na szczęście, udało się go odnaleźć. Dzięki sygnałowi od przypadkowej rowerzystki, udało się ustalić, że mężczyzna dojechał aż pod Warszawę.
Wszystkim naszym Czytelnikom dziękujemy za zaangażowanie w poszukiwania.
FLESZ - letnie upały, jak reagować w razie udaru słonecznego?