https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz handlu w niedzielę odsunięty o półtora roku?

Katarzyna Paczewska
Andrzej Banas
Zakaz handlu miał obowiązywać w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca od 1 stycznia 2018 r. Jednak po ostatniej opinii Ministerstwa Spraw Zagranicznych wejście tej ustawy może okazać się w tym terminie niemożliwe.

Jak się okazuje, projekt ustawy o zakazie handlu jest potencjalnie niezgodny z prawem Unii Europejskiej. Wymaga on notyfikacji. FundacjaFOR dotarła do treści opinii MSZ (jej treść poniżej).

Wstrzymają projekt
W piątek (3 listopada) Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało opinię, w której zaznaczyło, iż projekt powinien być notyfikowany Komisji Europejskiej, a wszystko przez pomysł, by zakaz dotyczył także handlu internetowego, co według ministerstwa może być potraktowane jako złamanie unijnego prawa.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Jak informuje portal wiadomoscihandlowe.pl: "Projektowana ustawa przewiduje objęcie zakazem handlu w wyznaczonych dniach sprzedaży w sklepach i platformach internetowych. Biorąc pod uwagę, że handel elektroniczny stanowi usługę społeczeństwa informacyjnego wydaje się, że zakaz tego rodzaju może zostać uznany za zasadę dotyczącą usług społeczeństwa informacyjnego. W takim przypadku konieczna byłaby notyfikacja projektu zgodnie z wymogami określonymi w art. 5 i 6 dyrektywy 2015/1535" - podał resort.

Jak podaje portal Bankier.pl, resort obawia się także, że może zostać posądzony o to, że nie stosuje się do wymogu jednakowego traktowania produktów polskich i zagranicznych. Mimo, że zastrzeżeniu podlega tylko handel internetowy, wstrzymany zostanie cały projekt, co może spowodować jego przesunięcie nawet o półtora roku.

Sygnały były szybciej
Przypomnijmy, jeszcze w październiku (a dokładniej 26 października) Konfederacja Lewiatan informowała, że ostatnia wersja projektu ustawy o ograniczeniach handlu w niedziele i święta może zostać zakwalifikowana jako forma niedozwolonej pomocy państwa i wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej, aby rozwiać wszelkie watpliwości – wynikało z analizy prawnej przygotowanej przez kancelarię Wierciński, Kwieciński, Baehr.

Konfederacja Lewiatan przekazała wtedy, marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu, wniosek o notyfikowanie Komisji Europejskiej tego projektu.

"Zdaniem kancelarii WKB taka notyfikacja jest wskazana, aby usunąć wątpliwości i uniknąć konsekwencji wprowadzenia przepisów niezgodnych z prawem unijnym. Zaniechanie notyfikacji lub brak wstrzymania procedury legislacyjnej stanowi naruszenie prawa UE, które może prowadzić do wszczęcia przez Komisję Europejską procedury zawieszenia stosowania przepisów.

Dodatkowo projekt ustawy przewiduje wprowadzenie regulacji w zakresie usług społeczeństwa informacyjnego, dopuszczając handel w niedziele w sklepach internetowych i na platformach internetowych, ale wyłącznie w przypadku, gdy sprzedaż ma charakter zautomatyzowany.

Projekt wprowadza więc przepisy techniczne zakazujące świadczenia usługi, które zgodnie z dyrektywą UE 2015/1535 także podlegają notyfikacji Komisji Europejskiej" - podawała pod koniec zeszłego miesiąca w oficjalnym komunikacie Konfederacja Lewiatan.

Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [02.11.2017]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
arruabarena

Rządzący naszym krajem kler nakazał marionetkom z PiS-u aby coś zrobiły, bo ludzie nie chcą chodzić do kościoła. Że jak niby zamknie się sklepy, to ludzie tłumnie polecą na msze. A nie prościej zrobić w sklepach wielkopowierzchniowych kaplice? :-)

g
gość

a ja chciałbym móc zarejestrować samochód w niedzielę bo tylko wtedy  mam czas. i co?? urzędy tez powinny być otwarte cały tydzień albo co najmniej do 22

P
Prawda
Dla mnie niedziela to zwykły dzień pracujący >>>
g
gośc
W dniu 08.11.2017 o 10:00, ppp napisał:

Niech sobie darują te zakazy handlu czy sprzedaży do 22giej alkoholu. Kto chce święcić dzień wolny będzie to robić, kto nie nie musi. Wolność wyboru. A zakupy w niedzielę większość rodzin polskich które muszą chociażby pracować w soboty właśnie łączy, a nie dzieli. Sklepikarzy jest mniejszość a praca w niedzielę to też dodatkowy zarobek.

Rozumiem, że jesteś pracownikiem  i nie możesz co tydzień doczekać się niedzieli żeby pójść do pracy.

G
Gość

Wybierz się w niedzielę na zakupy do Niemiec albo Austrii. Ciekawe czy ty  chciałbyś pracować kiedy inni odpoczywają z rodziną?

p
ppp

Niech sobie darują te zakazy handlu czy sprzedaży do 22giej alkoholu. Kto chce święcić dzień wolny będzie to robić, kto nie nie musi. Wolność wyboru. A zakupy w niedzielę większość rodzin polskich które muszą chociażby pracować w soboty właśnie łączy, a nie dzieli. Sklepikarzy jest mniejszość a praca w niedzielę to też dodatkowy zarobek.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska