https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz handlu w niedzielę. Rząd chce nas przegnać ze sklepów, ale my chcemy kupować!

Agnieszka Domka-Rybka
Archiwum
Rząd wznowił prace nad zakazem handlu. Wyraźnie odchodzi od początkowego pomysłu zamykania sklepów we wszystkie niedziele.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma kolejną propozycję: w 2018 roku zakaz obowiązywałby przez dwie niedziele w miesiącu, a w 2019 r. przez trzy.

To złe tak samo, jak podatek handlowy

Zakaz miałby nie obejmować sklepów na stacjach benzynowych, lotniskach, dworcach kolejowych i autobusowych.

- Zakaz handlu w niedzielę, podobnie jak podważony przez Komisję Europejską podatek od sprzedaży detalicznej, obniża konkurencyjność największych i najbardziej produktywnych sieci handlowych w Polsce, a tym samym działa na szkodę konsumentów i efektywności sektora - uważa Maciej Orczyk, analityk Forum Obywatelskiego Rozwoju.

- Jedyne rozwiązanie, które zabezpiecza interesy wszystkich stron - zarówno pracowników, konsumentów, jak i przedsiębiorców - to obligatoryjnie dwie wolne niedziele w miesiącu - twierdzi Krzysztof Kajda, dyrektor departamentu prawnego Konfederacji Lewiatan. - To dwukrotnie więcej niż obecnie, dzięki odpowiedniej nowelizacji Kodeksu pracy. Już teraz 90 procent zatrudnionych w handlu ma tradycyjne umowy o pracę, stąd najlepszym gwarantem ich czasu wolnego będzie modyfikacja kodeksu.

[

STREFA BIZNESU TAKŻE NA FACEBOOKU - DOŁĄCZ DO NAS!

](https://www.facebook.com/Strefa-Biznesu-pomorskapl-134135996606616/ "<span class="cytat" style="color:#ff00ff">STREFA BIZNESU TAKŻE NA FACEBOOKU - DOŁĄCZ DO NAS!</span>")

Jak wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla rp.pl, już 60 proc. ankietowanych nie popiera wprowadzenia zakazu handlu w niedziele. Liczba Polaków sprzeciwiających się planowanym zmianom rośnie wraz z ujawnianiem ich kolejnych negatywnych konsekwencji.

„Tak” dla otwartych sklepów - są podpisy

Jeszcze we wrześniu 2016 r., czyli w momencie złożenia w Sejmie przez NSZZ Solidarność obywatelskiego projektu ustawy, 61 proc. Polaków popierało pomysł wprowadzenia zakazu handlu w niedziele (wg badania CBOS).

Wraz z publikacją kolejnych analiz ukazujących konsekwencje w postaci redukcji zatrudnienia, strat przedsiębiorców, mniejszych wpływów do budżetu państwa, jak również w związku z kolejną próbą ograniczenia wolności wyboru - sprzeciw polskiego społeczeństwa rośnie.

W październiku 2016 r. „nie” zakazowi powiedziało 46 proc. ankietowanych (badanie TNS), w marcu br. już 59 proc. (sondaż Kantar Millward Brown). Najnowsze badania mówią o 60 proc.

Jak wskazują autorzy obywatelskiego projektu ustawy, o poparciu społecznym dla projektu najlepiej świadczy 500 tys. podpisów zebranych w ciągu sześciu miesięcy.

- Natomiast zaledwie w ciągu jednego weekendu, przeciw wprowadzeniu zakazu handlu swój podpis pod petycją „TAK dla otwartych niedziel” złożyło 75 tys. osób - komentuje Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych. - Prosta kalkulacja wskazuje, że przeciwnicy wprowadzenia zakazu mogą obalić główny argument NSZZ Solidarność o poparciu społecznym w zaledwie 7 dni. Polacy coraz bardziej zdają sobie sprawę z tego, co czeka ich po wprowadzeniu zakazu. W swoim stanowisku rząd zapewniał, że podczas prac nad projektem zostanie rozważony aspekt odbioru społecznego wprowadzanych zakazów, który jak pokazują badania jest coraz bardziej negatywny w kontekście ograniczenia wolności konsumentów.

Knap przypomina przykład Węgier, które w marcu 2015 roku wsprowadziły zakaz handlu w niedzielę, a - po przeprowadzeniu badań społecznych - wycofały się z tej ustawy.

Zainteresuj się podobnymi wątkami:

Kraje z zakazem handlu w niedzielę i bez zakazu [lista i zdjęcia]

Na Węgrzech mają: zakaz handlu w niedzielę, wyższe podatki dla hipermarketów, franki wymienione na forinty. Możliwe w Polsce?

Zakaz handlu w niedziele. Węgry rezygnują z zakazu, a Polska go wprowadzi?

Zakaz handlu w niedzielę może zmniejszyć obroty o 9,6 mld zł. Za tę decyzję zapłacimy wszyscy (x-news/Agencja Informacyjna Polska Press):

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zły
Praca w sobotę i niedzielę - TAK! Za 200% stawki godzinowej. Bez draki i s.raki. Praca w niedziele i w sobotę musi się oplacać pracodawcy i pracownikowi.
Wprowadzić ustawę 200% stawki h i koniec gadki a nie kombinować z dniami wolnymi! 200% stawki h i np.dodatkowy dzień do urlopu wypoczynkowego? Obowiązkowo. Skorzystają wszyscy! US też. Komu się nie opłaci ten się zamknie w sobotę i w niedzielę.
O
ONA
W dniu 21.09.2017 o 10:50, Jadwiga napisał:

Za pracę w niedzielę przysługuje dzień wolny w tygodniu. Tylko co z tego, jak w tym dniu matki są w domu, a ich dzieci w szkole, i nie wracają wcześnie. Przychodzi sobota, niedziela, dzieci w domu, matki w pracy. Nie, nie, nie 

 


Za pracę w niedzielę przysługuje dzień wolny w tygodniu. Tylko co z tego, jak w tym dniu matki są w domu, a ich dzieci w szkole, i nie wracają wcześnie. Przychodzi sobota, niedziela, dzieci w domu, matki w pracy. Nie, nie, nie 

BRAWOOOO!!!TAKIE PRAWDZIWE I DOBRZE MI ZNANE.

O
ONA
W dniu 20.09.2017 o 08:23, Gość napisał:

A czy to nie jest tak, że jak ktoś pracuje w niedziele to poźniej ma w tygodniu dzień wolny?Tłumaczenie, że to ma byc czas dla rodziny jest śmieszne. Już widzę jak wszystkie sklepowe Grażynki w każdą niedzielę siedzą z rodziną i bawią się rodzinne pitu pitu.Powołując się tak bardzo na sprawy wiary, to czemu wg podejmujecie pracę niezgodną z waszymi przekonaniami, że w niedziele nie można pracować. Dodam jeszcze, że przykazanie mówi o powstrzymaniu od prac niekoniecznych... praca zawodowa jest konieczna.Wiele ludzi potrafi pogodzić czas na modlitwę, na rodzinę i na zakupy.

WOLNE !!!!! MOŻE I MAJĄ ALE TYLKO PO TO ŻEBY POSPRZĄTAĆ, UGOTOWAĆ BO ICH MAŁŻONKÓW ANI DZIECI NIE MA BO SĄ W PRACY, ALBO SZKOLE TAK JAK POWINNO BYĆ.

G
Gość

Biedni Niedzielni Galerianie. 

Co będą  robić w te dwie niedziele ?

Będą się nudzić w domu ?  A może pójdą do pracy z tej nudy ?     Hi hi

G
Gość

Totalna bzdura. To jest tylko  32 - 40 godzin mniej licząc po dwóch Sprzedawców  w pracy w te dwie niedziele.

Zapewne będzie zwiększony ruch w piątek i sobotę, przydadzą się te godziny w tych dniach.

Zwiększona obsada - zadowolony Klient.

Poza tym czy pomyślałeś "Gościu"  co będzie w sytuacji jeśli jeden pracownik będzie na urlopie?

Ten drugi ma pracować pod rząd 14 dni sam ?

Pewnie nie wiesz, że to nie zgodne z prawem.

Bywają również inne sytuacje, w tym samym dniu 2 Sprzedawców potrzebuje wolne i co sklep ma być zamknięty ? Właściciel ma kilka sklepów w kraju, i mieszka 300 km od danej placówki - nie przyjedzie zastąpić Pracownika.

Najbliższy sklep 100 km oddalony, za daleko by ściągnąć Sprzedawcę, a poza tym Kto tam wtedy będzie pracował ? Przecież też mogła być redukcja etatu.

Och Ludzie piszecie, piszecie a zero wiedzy i zastanowienia.

 

G
Gość

Ciekawe ile ludzi straci pracę jak wprowadzą wolne niedziele?

Jeśli jest w sklepie 3 sprzedawców, jeśli wejdą wolne niedziele wystarczy 2. Bierzecie to pod uwagę?

G
Gość
W dniu 19.09.2017 o 15:58, Miro napisał:

Pozamykać sklepy w niedziele - (to czego nie kupą w niedzielę zawsze można kupić w sobotę lub poniedziałek) przestaną się lansować bez celu po galeriach handlowych !!! Poszedłbym dalej i skrócił w soboty do 17-tej !!!

Bardzo dobra wypowiedź.  Jestem Sprzedawcą w CH - w pasażu, lokal 110 m kw. Fakt - całe rodziny z dziećmi w niedzielę wchodzą po kilka razy do tego samego Salonu.  Odwiedziny w całym CH trwają nawet  do 6-ciu godzin w ciągu dnia. Biedne dzieci - jaka przyszłość przed nimi,  jakie priorytety wpoją im rodzice? 

G
Grzeczny Sprzedawca

Poprzedni komentarz jest odpowiedzią dla         Gość  

wczoraj, 21:57

 

G
Grzeczny Sprzedawca

Wcześniejszy komentarz jest odpowiedzią dla    Gość  

wczoraj, 21:57

 

G
Grzeczny Sprzedawca
W dniu 20.09.2017 o 21:57, Gość napisał:

Tak, pracujący od poniedziałku do piątku też mają coś do powiedzenia, nie tylko szczekający sprzedawcy. Nikt tam was za karę nie trzyma, zmieńcie pracę na taką która nie wymaga pracy w niedziele. Zmieńcie pracę na taką od poniedziałku do piątku, w czym problem?Na jęczycie się i będziecie tylko skamleć dej, dej, dej bo mnie się należy, biedna madka pracująca w niedziel, no bez przesady.W dodatku jak wypadną niedziele, nie będzie potrzeba tylu pracowników więc etaty polecą.

Zmień pracę na taką, która nie wymaga pracy w tygodniu. Nikt Ciebie w niej nie trzyma. Jeśli serio nie masz czasu w tygodniu na zakupy, pracuj w niedzielę, wtedy będziesz miał jeden dzień wolny w tygodniu i możesz robić zakupy cały dzień. CH są czynne przeważnie od 9-tej do 21-ej. 

J
Jadwiga

Za pracę w niedzielę przysługuje dzień wolny w tygodniu. Tylko co z tego, jak w tym dniu matki są w domu, a ich dzieci w szkole, i nie wracają wcześnie. Przychodzi sobota, niedziela, dzieci w domu, matki w pracy. Nie, nie, nie 

 

 

J
Jadwiga
W dniu 20.09.2017 o 08:23, Gość napisał:

A czy to nie jest tak, że jak ktoś pracuje w niedziele to poźniej ma w tygodniu dzień wolny?Tłumaczenie, że to ma byc czas dla rodziny jest śmieszne. Już widzę jak wszystkie sklepowe Grażynki w każdą niedzielę siedzą z rodziną i bawią się rodzinne pitu pitu.Powołując się tak bardzo na sprawy wiary, to czemu wg podejmujecie pracę niezgodną z waszymi przekonaniami, że w niedziele nie można pracować. Dodam jeszcze, że przykazanie mówi o powstrzymaniu od prac niekoniecznych... praca zawodowa jest konieczna.Wiele ludzi potrafi pogodzić czas na modlitwę, na rodzinę i na zakupy.

Za pracę w niedzielę przysługuje dzień wolny w tygodniu. Tylko co z tego, jak w tym dniu matki są w domu, a ich dzieci w szkole, i nie wracają wcześnie. Przychodzi sobota, niedziela, dzieci w domu, matki w pracy. Nie, nie, nie 

G
Gość

Tak, pracujący od poniedziałku do piątku też mają coś do powiedzenia, nie tylko szczekający sprzedawcy. Nikt tam was za karę nie trzyma, zmieńcie pracę na taką która nie wymaga pracy w niedziele. Zmieńcie pracę na taką od poniedziałku do piątku, w czym problem?

Na jęczycie się i będziecie tylko skamleć dej, dej, dej bo mnie się należy, biedna madka pracująca w niedziel, no bez przesady.

W dodatku jak wypadną niedziele, nie będzie potrzeba tylu pracowników więc etaty polecą.

...
Dokładnie, niedziela to czas dla rodziny, najwięcej mają do powiedzenia ci którzy pracują od pn do pt, bo nie mają kiedy zakupów zrobić, my pracując 6, nawet 7 dni w tygodniu musimy znaleźć czas na wszystko. Nie dla handlu w niedziele! !!
x
xyz
W takim razie urzędasy w niedziele do pracy, a nie siedzą w domu na dupskach, a my w sklepach najlepiej cały tydzień tyrac, bo szanowna pani urzędniczka zaplanowała zakupy na ten właśnie dzień! !!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska