Z najnowszego raportu CBOS wynika, że z zakazu palenia zadowolonych jest ponad 90 proc. ankietowanych. Do częstszego chodzenia do klubów, po 15 listopada, przyznało się 4 proc. badanych. Ponadto restrykcyjna ustawa sprawiła, że co piąty Polak ograniczył palenie.I o to chodziło!
Hanka Sowińska
Bydgoszcz, ul. Paderewskiego. Pod wiatą, na ławce, siedzi młody mężczyzna. Pali papierosa. - Za to należy się mandat zauważa starsza pani. - Paliłem, dopóki byłem tu sam. Gdy pani doszła, zgasiłem - broni się palacz.- Po to są zakazy, żeby je łamać - wtrąca się stojący obok młodzian.
Gdyby musiał zapłacić mandat w wysokości 500 zł, pewnie by takich "mądrości" nie wygłaszał. Od połowy listopada 2010 r. obowiązuje zaostrzona ustawa antynikotynowa. Na liście miejsc objętych całkowitym zakazem palenia są m.in. kawiarnie, uczelnie, przystanki autobusowe, szpitale, szkoły, teatry, środki transportu, dworce.
Przeczytaj również: Grudziądz. Zakaz palenia na przystankach i plażach już obowiązuje
Właściciele restauracji, w których jest więcej pomieszczeń musieli tak zorganizować swoje biznesy, by nie szkodzić niepalącym (mając więcej sal, mogą jedną wydzielać dla palaczy, musi być ona dobrze wentylowana i zamknięta).
- U nas obowiązuje całkowity zakaz palenia. Większość - klientów jest zadowolona. Teraz natomiast można palić w ogródku - słyszymy w "Gallery" na bydgoskim Starym Rynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
