Zakład jest wspólnym dziełem samorządów z obydwu powiatów. Kosztował ponad 40 mln zł i został wsparty przez unijne pieniądze. Ma się przyczynić do tego, że więcej odpadów zostanie odzyskanych i przetworzonych, bo pod tym względem Polska jest w ogonie zjednoczonej Europy.
Przeczytaj także:Będzie ulga w podatku śmieciowym
Rewolucja szykuje się też dla mieszkańców. Jeśli będą chcieli segregować śmieci, to muszą mieć przed domem kilka pojemników. Zapłacą wtedy mniej za wywóz śmieci, ale muszą przestrzegać reguł i rygorystycznie dbać o prawidłową selekcję.
Najwięcej obowiązków spadnie na samorządy, które muszą przygotować całą biurokratyczną machinę do obsługi tego systemu, z wydziałem windykacji włącznie...
Czytaj e-wydanie »