Cała historia swój początek miała w marcu 2018 na terenie Starachowic. Wpadły tam dwie oso by, które miały przy sobie duże ilości narkotyków. Wówczas postawiono im zarzuty.
Jak informuje na łamach Onetu Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, w toku śledztwa zebrano materiał dowodowy w postaci przede wszystkim zeznań świadków, wyjaśnień podejrzanych, wyników przeszukań i oględzin, opinii z badania zabezpieczonych narkotyków, opinii z badania pisma ręcznego, opinii z badań biologicznych. Współpracowano także z innymi prokuraturami i jednostkami Policji oraz Straży Granicznej, od których pozyskano istotny dla sprawy materiał dowodowy z prowadzonych przez te jednostki postępowań przygotowawczych.
Przełomowym momentem śledztwa było pozyskanie do sprawy świadka koronnego, którego wiedza, zweryfikowana innymi licznymi dowodami zebranymi w sprawie, pozwoliła na rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej w wyniku zatrzymań poszczególnych jej członków wiosną 2019 r. – zaznacza Daniel Prokopowicz. – Zatrzymano m.in. założyciela i przywódcę grupy przestępczej. Łącznie w 2019 r. zarzuty przedstawiono kolejnym 20 podejrzanym, a spośród nich 16 zostało na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowanych – dodaje.
Grupa działała na terenie Starachowic i okolic, ale również w Hiszpanii i Holandii. Zabezpieczono narkotyki warte 30 mln złotych.
Natomiast łączne ilości i wartości rynkowe narkotyków objętych w sprawie zarzutami to: marihuana w ilości 250,3 kg o wartości 10 mln zł, amfetamina w ilości 96 kg o wartości 2,88 mln zł, tabletki ecstasy w ilości 114 tys. sztuk o wartości 2,28 mln zł, kokaina w ilości 1,1 kg o wartości 337,5 tys. zł, haszysz w ilości 3 kg o wartości 120 tys. zł, mefedron w ilości 1 kg o wartości 180 tys. zł. Łączna ich wartość rynkowa to ponad 30 mln zł – podkreśla rzecznik kieleckiej prokuratury.
Wszystkim podejrzanym grożą kary więzienia od 3 do 20 lat.
Źródło: Onet.pl.
