Już po raz 3. artyści z różnych regionów kraju przybyli do Łazieńca, by wziąć udział w klimatycznym plenerze. - Przyjechali do nas malować i rzeźbić cztery poru roku – opowiada Marzena Kruszka, ze stowarzyszenia Cudne Manowce. - Przez osiem plenerowych dni przy pomocy pędzla i dłuta powstały piękne obrazy i rzeźby.
Nieodłącznym elementem spotkań w rodzinnej miejscowości Edwarda Stachury są również warsztaty. - Wzięli w nich udział uczestnicy warsztatów malarskich i rzeźbiarskich z kilku gminnych szkół, młodzież, podopieczni wraz z opiekunami z Warsztatów Terapii Zajęciowej „Karczemka” z Otłoczyna i Warsztatów Terapii Zajęciowej z Aleksandrowa Kujawskiego – wymienia Marzena Kruszka. - Pod okiem artystów malowali m.in. martwą naturę, pejzaże i łąki. Wszystko techniką olejową lub akrylową.
Zwieńczeniem pleneru w Łazieńcu już tradycyjnie była wystawa, na którą zaproszono do lokalnej świetlicy. - Efekt to 28 prac wykonanych przez uczestników warsztatów malarskich oraz dwie prace wykonane przez adeptów sztuki rzeźbiarskiej – mówi przedstawicielka stowarzyszenia „Cudne Manowce”. - Nasza świetlicowa galeria została również powiększona o 16 obrazów przedstawiających krajobraz rodzinnej wioski Edwarda Stachury.
Podczas uroczystości nie zabrakło też występów muzycznych. O to zadbali Marzena i Waldemar Gmińscy, oraz mieszkanka Łazieńca Katarzyna Dobrzelecka.
Łazieniec na płótnach pędzlem malowany zaprezentowali: Maria Bujała, Karolina Zaniewska, Małgorzata Krause, Gabriela Badurek, Olga Pelipas, Marcin Jaszczak, Mariusz Komorowski, Krzysztof Jungnikiel,. Artyści rzeźbiarze podczas pleneru wykonali : Marcin Różycki „Niespełnione marzenia” i żabkę Monikę, Jerzy Kęcki ławkę „Łazieniecka rusałka” oraz ślimaka Wincentego.
Wideo. Flash Info odc. 22
