https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast ogólnego lepsze zawodowe

Adrianna Błaszkiewicz
W ZS nr 2 można nauczyć się zawodu. I to  właśnie chcą rozwijać władze powiatu -  zmniejszyć liczbę profili w liceach, namawiać na  technika i zawodówki
W ZS nr 2 można nauczyć się zawodu. I to właśnie chcą rozwijać władze powiatu - zmniejszyć liczbę profili w liceach, namawiać na technika i zawodówki NADESŁANE
O ile wierzyć tegorocznym statystykom, kto dostanie się do ogólniaka w powiecie rypińskim, ma gwarancję zdania matury.

Podczas ostatniej sesji rady powiatu wicestarosta Piotr Pawłowski przedstawił liczby obrazujące zdawalność matur w szkołach ponadgimnazjalnych i wyniki tegorocznego do nich naboru. Najkrócej rzecz ujmując: jest dobrze.

W Zespole Szkół nr 1 im. Czesława Lissowskiego maturę zdali wszyscy. W Zespole Szkół nr 2 im. Unii Europejskiej w liceum profilowanym i technikum pomyślnie przeszło egzamin dojrzałości 93 proc. uczniów. W technikach Zespołu Szkół nr 3 im. Bogdana Chełmickiego zdało prawie 90 proc., a w Zespole Szkół nr 4 im. Ziemi Dobrzyńskiej - wszyscy w "ogólniaku", 95 proc. w liceum profilowanym, a 90 proc. w technikum. Średnia zdawalność we wszystkich szkołach jest wyższa od średniej w województwie i kraju.

- Szkoły ponadgimnazjalne przyjmują uczniów z różnych gimnazjów w powiecie i okolicznych gminach. Okazuje się, że przez trzy lata pracy poziom tego, co umieją zostaje wyrównany i z powodzeniem zdają oni maturę - mówi Pawłowski. - Fakty są takie, że pod względem tegorocznych wyników matur zajmujemy drugie miejsce w województwie.

By poprawić wyniki nauczania, władze powiatu zdecydowały, że w klasach pierwszych nie może być więcej niż 30 uczniów w każdej. Docelowo ta liczba ma zmniejszyć się jeszcze o pięć. Starsze roczniki uczą się w oddziałach około 40-osobowych. - Tam prowadzenie procesu dydaktyczno-wychowawczego jest utrudnione - tłumaczy wicestarosta. Starostwo rozdzieliło też między szkoły pieniądze na zajęcia pozalekcyjne, z przeznaczeniem głównie na dodatkowe lekcje przygotowujące do egzaminu dojrzałości.

Powiatowa oświata od tego roku zmienia się i idzie w kierunku kształcenia zawodowego. To odpowiedź na potrzeby lokalnego rynku pracy, zgłaszane przez miejscowych przedsiębiorców. W Nadrożu powstało już technikum budowlane, od nowego roku szkolnego w ZS nr 2 mają rozpocząć naukę ci, którzy będą chcieli być technikami spedytorami i logistykami. Z kolei ZS nr 3 planuje zorientowanie się na obsługę ruchu turystycznego.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

też prawda

G
Gość
Zgadzam sie z tym co napisał gostek,skończyłam ogólniak ,mam maturę i co??siedze w domu ,nawet na sprzątaczke nigdzie nie przyjmują ha ha!lepiej iść do zawodówy,zdobyć dobry zawód np.fryzjer,księgowa,kosmetyczka itp i do roboty. LO to stracony czas! Takie jest moje zdanie.Mało tego,jestem po studiach i tez co?nadal siedze w domu!
g
gostek
A ilu z nas zdało maturkę giertycha???????????

A ilu dostało się na fajne uczelnie ;poziom naszego LO jest niski.tylko korki nas ratują

Rypiński ogólniak to takie rozszerzone gimnazjum, jeżeli po ukończeniu nigdzie nie będziesz studiował to jesteś nikim pasożytem bez zawodu, bo matura to nie zawód pamiętaj.Bardzo często ambicją rodziców jest żeby dziecko miało maturę a nie dbają o to żeby miało tzw fach w ręku i tym samym krzywdzą tych co na ogólniaku kańczą swoją edukację.
g
gość
najważniejsza jest praca własna, ile czasu spędzasz nad książką? nie zwalaj winy na poziom. znam uczniów, którzy osiągają wysokie wyniki bez korków. do pracy lenie
t
tegoroczna absolwentka
A ilu z nas zdało maturkę giertycha???????????

A ilu dostało się na fajne uczelnie ;poziom naszego LO jest niski.tylko korki nas ratują
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska