Zamordował rodziców, babcię i troje rodzeństwa. O zbrodni w Wielkim Tarpnie czytamy w "Kalendarzu Grudziądzkim" na 2021 r.

Zobacz wideo: Abonament RTV - pojawiły się nowe zasady i... zapłacimy więcej.

Zbrodnia w Wielkim Tarpnie. 20-latek zamordował swoją rodzinę

Wielkie Tarpno w okresie międzywojennym było wsią pod Grudziądzem, a nie dzielnicą miasta. Ale o zbrodni, której dokonał 20-latek było głośno nie tylko w naszym regionie, ale w całym kraju, a nawet Europie.

W 1927 roku, 20-latek z Wielkiego Tarpna w bestialski sposób zamordował ojca, matkę, babcię i troje rodzeństwa. Liczył że dzięki temu szybko przejmie ogrodnictwo rodziców, tymczasem stanął przed sądem, który skazał go na sześciokrotną karę śmierci.

W tym samym czasie w jednej z kamienic przy ul. Kościuszki, w środku nocy, 44-letni malarz zastrzelił swoją żonę, dwoje dzieci, a następnie sam wymierzył sobie karę, przykładając do skroni lufę dużego belgijskiego brauninga.

Nieco wcześniej, w czerwcu 1866 r. do tragedii doszło w kościele ewangelickim na Rynku w Grudziądzu. Podczas nabożeństwa w wypełnionej po brzegi świątyni wybuchła panika, w wyniku której zadeptano na śmierć 11 wiernych, wkrótce potem zmarły jeszcze trzy osoby, a około 80 zostało rannych.

O tych wydarzeniach sprzed lat czytamy w "Kalendarzu Grudziądzkim na 2021 rok". To wydawnictwo, które już 25 raz przygotowało Grudziądzkie Towarzystwo Kultury.

Ale nie tylko tragiczne historie kryminalne sprzed lat znajdziemy w tym wydawnictwie.

W "Kalendarzu Grudziądzkim" GTK na 2021 rok przeczytamy także m.in. o:

• przypadającej w czerwcu 2021 r. setnej rocznicy wizyty w naszym mieście Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego,
• setnej rocznicy otwarcia polskiego teatru w niepodległym Grudziądzu, którego przez lata nie oszczędzały ogień, reorganizacje, a jednak funkcjonuje do dziś,
• udziale żołnierzy pruskiego garnizonu Grudziądz w tłumieniu powstania bokserów w Chinach,
• monetach z wizerunkiem Mikołaja Kopernika,
• dziele rogowym Cytadeli na Górze Garnizonowej -dziś wielkiej ruinie, a kiedyś może wielkiej atrakcji turystycznej,
• Michale Olkowskim, który w pierwszych dekadach minionego wieku budował Grudziądz, a ponadto przysłużył się powstaniu dziennika „Goniec Nadwiślański”,
• drugim dniu kampanii wrześniowej 1939 r., na przedpolach Grudziądza,
• jak zginął śmiercią lotnika dowódca III dywizjonu myśliwskiego kpt. Florian Laskowski, w ub. roku mianowany pośmiertnie na stopień pułkownika,
• przyznaniu Grudziądzowi w 1946 r. wysokiego orderu państwowego – Krzyża Grunwaldu klasy III za bohaterską pracę przy odbudowie swego straszliwie zniszczonego miasta i fabryk.

W jednym z artykułów swoimi bogatymi doświadczeniami i przemyśleniami z 40-lecia pracy z zespołami śpiewaczymi podzieliła się prof. dr hab. Anna Janosz, założycielka i była wieloletnia dyrygentka chóru Alla camera, który legitymuje się pięknym dorobkiem artystycznym.

Oczywiście w "Kalendarzu Grudziądzkim" nie zabrakło też wspomnień o osobach zmarłych:

• księżnej Tatianie, wdowie po absolwencie grudziądzkiej Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii, ppor. Włodzimierzu Haaku, która przez ponad 20 lat przyjeżdżała na zjazdy kawaleryjskie,
• Mireli Dziedziech, ciężko doświadczonej przez los, a przy tym osobie zawsze pogodnej, uśmiechniętej, ciekawej ludzi i świata, spełniającej się w twórczości artystycznej,
• Romanie Wardzińskim, działaczu społecznym i politycznym, byłym długoletnim prezesie Spółdzielni Mieszkaniowej, przewodniczącym Rady Miejskiej i prezesie Aeroklubu Grudziądzkiego,
• Henryku Polaszku, pasjonacie i miłośniku roślin ozdobnych, międzynarodowej sławy amatorskim hodowcy irysów, tulipanów, lilii i liliowców.

W "Kalendarzu Grudziądzkim" oczywiście są także stałe pozycje:

• kalendarium grudziądzkie,
• notki o patronach ulic (w tym przypadku rond): Pawle Jasienicy, gen. Stanisławie Maczku, Eugeniuszu Kwiatkowskim, Zbigniewie Herbercie i ks. Jerzym Popiełuszce,
• informacje o grudziądzkich publikacjach,
• oraz kalendarz imprez kulturalnych, sportowych i turystycznych.

To już 25, jubileuszowa edycja kalendarza corocznie przygotowywanego przez Grudziądzkie Towarzystwo Kultury.

- Nasz "Kalendarz" cieszy się zainteresowaniem wśród grudziądzan w różnym wieku, o różnym wykształceniu i dowodem może być ciągłość publikacji od 1997 r. Dzięki wydawnictwu ślad po działalności ludzi, miejscach i ważnych wydarzeniach w Grudziądzu pozostaje w bibliotekach całej Polski dzięki rozsyłaniu egzemplarza obowiązkowego. Ważne daty i ludzie często pokazani są z nowej strony i to zaciekawia naszych odbiorców. Wiedza o mieście i regionie przedstawiona jest w książce w dostępnej, popularnej formie i to przyciąga czytelników. Promocja Kalendarza w okolicy Mikołajek nie jest przypadkowa, bo książka od dawna jest chętnie kupowana jako prezent pod choinkę czy na Mikołaja. Osoby zainteresowane dopytywały już od początku pandemii czy w tak trudnym czasie uda się kolejna edycja "Kalendarza". Cieszymy się, że "Kalendarz Grudziądzki" 2021 jest już dostępny - mówi Małgorzata Ambrosius-Okońska, prezes Grudziądzkiego Towarzystwa Kultury.

Nowe wydawnictwo Grudziądzkiego Towarzystwa Kultury liczy ponad 250 stron. Kupić je można już w Informacji Turystycznej Rynek 3-5 w Grudziądzu. Za kilka dni będzie dostępny w księgarniach na ul. Mickiewicza i Groblowej a później także w muzeum, kasie teatru, a także bibliotece głównej i jej filii nr 13.

Wydanie "Kalendarz Grudziądzkiego" na 2021 rok zostało dofinansowane przez Urząd Miejski w Grudziądzu oraz samorząd województwa kujawsko-pomorskiego.

Spotkanie promujące "Kalendarz Grudziądzki" na 2021 rok planowano na 23 listopada w klubie "Akcent", ale z powodu pandemii, nie mogło się odbyć.