https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zapomniane znaki na Karbowie

Paweł Kędzia
Znaki na Północnej to pozostałość z  czasów gdy wszystkie ulice były gruntowe.  "Ustąp pierwszeństwa" wynika z przepisów,  więc znak jest niepotrzebny.
Znaki na Północnej to pozostałość z czasów gdy wszystkie ulice były gruntowe. "Ustąp pierwszeństwa" wynika z przepisów, więc znak jest niepotrzebny. Paweł Kędzia
Jeden z Czytelników wytyka Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego niekonsekwencję. Okazuje się, że jej członkowie znają podnoszony za naszym pośrednictwem problem.

W jednym z poprzednich wydań opublikowaliśmy wypowiedź nadkom. Joachima

Ulica a droga gruntowa

Ulica a droga gruntowa

droga twarda - droga z jezdnią o nawierzchni bitumicznej, betonowej, kostkowej, klinkierowej lub brukowcowej oraz z płyt betonowych lub kamienno-betonowych, jeżeli długość nawierzchni przekracza 20 m; inne drogi są drogami gruntowymi

Szulca, szefa sekcji ruchu drogowego policji w Brodnicy i członka Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

"(...) wszelkie doniesienia trzeba rozpatrywać między innymi ze względu na liczbę zdarzeń. Nie można też stawiać lekkomyślnie znaków, bo możemy niepotrzebnie naszpikować miasto" - mówił przy okazji naszej publikacji "Kierowcy wytykają" z 13 stycznia (artykuł dostępny pod adresem www.pomorska.pl w dziale Brodnica).

- Czyli komisja unika instalowania nadprogramowych znaków - mówi Czytelnik.

Okazuje się, że nasz rozmówca wypatrzył znak, który łamie tę zasadę.

Chodzi o skrzyżowaniu ul. Okrężnej, Kalinowej i Północnej w Brodnicy.

Okrężna znajduje się na granicy miasta i gminy, za Szkołą Podstawową nr 2. Łączy Kolejową i Sikorskiego.

Kalinowa i Północna, choć mają nazwy, to nie spełniają wymogów ulicy.

Powinny być traktowane jak drogi gruntowe, ponieważ nie mają odpowiedniej nawierzchni na minimum dwudziestometrowym odcinku (szczegóły w ramce).

W związku z tym wyjeżdżający ze wspomnianych ulic przepuszczają kierowców z ul. Okrężnej i dopiero wówczas mogą włączyć się do ruchu. Jeśli zachodzi taka potrzeba, to zmotoryzowani na Północnej i Kalinowej powinni stosować względem siebie zasadę "prawej ręki".

Tymczasem na Północnej stoi znak "ustąp pierwszeństwa" oraz wjazd do strefy z ograniczeniem prędkości.

Okazuje się, że nadkom. Joachim Szulc zna sprawę.

- Znaki pozostały jeszcze z czasów, gdy wszystkie ulice były gruntowe. Stoją prawem Kaduka - odpowiada mundurowy.

- Miasto i policja starają się wychwycić wszystkie takie miejsca. Dlatego informacje Czytelników są dla nas cenne - przyznaje mundurowy.

W najbliższych wydaniach napiszemy o kolejnych sygnałach, m.in. ze Skwarnej i Wiejskiej.

Czekamy na kolejne sygnały telefonicznie (56) 498-48-76 oraz nadesłane drogą elektroniczną: [email protected] lub [email protected], także na forum pomorska.pl.

A już wkrótce wrócimy do sprawy pierwszeństwa na Nowej i Grażyny, co budzi żywe zainteresowanie kierowców, zwłaszcza mieszkańców.

Natomiast jutro wypowiedzi zmotoryzowanych, które odebraliśmy w związku z fatalną sytuacją na skrzyżowaniu Sienkiewicza z Sądową, o czym pisaliśmy w materiale "Dwie sygnalizacje, jeden pas i problem" opublikowanym we wtorkowej "Pomorskiej".

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska