Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapomnieliśmy o HIV. Efekt? Przybywa nosicieli

Marta Pieszczyńska [email protected] tel. 52 326 31 19
Wzrasta liczba Polaków zakażonych wirusem HIV
Wzrasta liczba Polaków zakażonych wirusem HIV sxc.hu
Wzrasta liczba Polaków zakażonych wirusem. Zdaniem specjalistów, powodem jest skuteczne leczenie AIDS, które sprawia, że coraz więcej osób ignoruje groźbę zakażenia.

Lata 70. minionego stulecia - to prawdopodobnie wtedy rozpoczęła się pandemia AIDS. Śmiertelne żniwo, które choroba zebrała w bardzo krótkim czasie (tylko w 1985 roku z powodu AIDS zmarło w USA 12,5 tys. osób) sprawiło, że instytucje państwowe zmobilizowały siły do walki. Liczne kampanie, akcje edukacyjne czy wreszcie powoływanie stowarzyszeń - wszystko to zahamowało rozprzestrzenianie się wirusa HIV.

Niestety, tendencja spadkowa nie utrzymała się długo. Zgodnie z raportem Europejskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób, HIV znowu atakuje. Jak wynika z dokumentu, na terenie Unii Europejskiej rocznie odnotowuje się nawet dwa razy więcej nowych przypadków zachorowań niż pod koniec lat 90.

Sytuacja ta dotyczy też Polski. Co prawda mamy mniej zakażeń niż w innych krajach (np. w Estonii, Łotwie czy Portugalii), ale z roku na rok rośnie tempo, w jakim wykrywa się u nas HIV.

Światowy Dzień Walki z AIDS. Codziennie dwie osoby w Polsce dowiadują się o zakażeniu HIV

Specjaliści biją na alarm, ponieważ w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2011 roku liczba zakażeń zdiagnozowanych w warszawskich ośrodkach była taka, jak w całym 2010 roku. Zgodnie z przewidywaniami, w tym roku po raz pierwszy HIV zostanie wykryty u ponad tysiąca Polaków. - Ta liczba nie jest porażająca - zauważa Arkadiusz Kuziemski, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Bydgoszczy, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Niebezpieczeństwo tkwi natomiast w samym przyroście liczby osób zakażonych HIV. Niewątpliwie jest to odwrócenie tendencji spadkowej, które dokumentuje, że dzieje się coś niedobrego.

Kolejna sprawa - grupa osób zakażonych. Niegdyś gromadziła głównie narkomanów i homoseksualistów. Obecnie nosicielami wirusa są też osoby heteroseksualne. - Można z całą pewnością stwierdzić, że grupy ryzyka, niestety, powiększyły się - zauważa Magdalena Oczki, psychoterapeuta psychodynamiczny z Zespołu Psychoterapeutyczno-Szkoleniowego "Terapeutica" w Bydgoszczy. - Aktualnie należą do nich bowiem tak zwane elity - osoby, które w związku z bardzo stresującą pracą szukają rozluźnienia w przygodnym seksie.

Wśród zakażonych nadal dominują mężczyźni - w latach 2005-2010 na terenie województwa kujawsko-pomorskiego 87 proc. zakażeń HIV i 83 proc. zachorowań na AIDS rozpoznano właśnie u mężczyzn. Jednak w skali kraju zaobserwowano już, że przybywa też zakażonych kobiet i osób starszych. - Z reguły są to single - precyzuje Arkadiusz Kuziemski. - Łapią wirusa na przykład podczas wycieczek, głównie w Egipcie i Tajlandii.

Zdaniem specjalistów, za wzrost nosicieli wirusa HIV odpowiada fakt, że wraz z pojawieniem się leczenia, Polacy zaczęli ignorować groźbę zakażenia.

Preparaty antyretrowirusowe, które na początku przyjmowania wywołują dosyć silne skutki uboczne, w późniejszej fazie znacznie poprawiają stan zdrowia.

- Chorzy nie łapią tylu infekcji - mówi Kamila Ochojna, pielęgniarka oddziałowa ze Stowarzyszenia Solidarni "Plus" z Wandzina (pow. człuchowski). - Przede wszystkim jednak leki te wydłużają życie. Co prawda, trzeba je przyjmować przez cały czas. Ale nawet, jeśli w trakcie leczenia pacjent uodporni się na dany preparat, otrzymuje natychmiast inny, równie skuteczny lek. W ten sposób osoby, które zaraziły się wirusem przed 25 laty, nadal żyją. - Co wcale nie zmienia faktu, że zakażenie HIV jest nadal bardzo groźne - zauważa Arkadiusz Kuziemski i jednocześnie zwraca uwagę na kolejny problem - cichnącą kampanię edukacyjną.

A to właśnie o jej sukcesie można było mówić jeszcze w latach 90. - Tymczasem obecnie młodzież jest nieświadoma zagrożeń wynikających z przygodnego seksu - podkreśla Magdalena Oczki. - Nastoletnie osoby nie przeżyły szoku, który pojawił się wraz z pierwszymi przypadkami AIDS w Polsce.

Co więcej, jak zaznacza psycholog, polska kultura nie sprzyja należytemu przygotowaniu do seksu. - Myślę o nieco krępującym dostępie do prezerwatyw - precyzuje Magdalena Oczki. - Prezerwatywy w szkołach to, w świadomości niektórych nauczycieli, coś nie do przyjęcia. A zapewne po jakimś czasie wrzawa by ucichła. Młodzi ludzie mieliby natomiast niezbędne zabezpieczenie.

Zdaniem Arkadiusza Kuziemskiego, czas najwyższy, aby wrócić do nagłaśnianych dawniej przykazań. Oprócz bezpiecznego seksu, to między innymi badanie na obecność wirusa HIV. Przeprowadzenie takiego testu jest bezpłatne i w pełni anonimowe.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska