Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żar leje się z nieba, a trzeba pracować! Pracownicy firmy meblarskiej "Polipol" skarżą się na warunki pracy

Maria Eichler
- W hali mamy ze 30 stopni, nie ma czym oddychać. Przerwy są krótsze - mówią. - A na dodatek mamy przyjść do roboty w sobotę i w niedzielę. Nadzorujący jest tylko jeden, a wiadomo, robole mają tyrać... Za chwilę każą nam pracować nawet w Boże Narodzenie!

Zapytaliśmy prezesa firmy Witolda Malinowskiego, czy faktycznie jest na co narzekać. - Być może będziemy pracowali w sobotę i niedzielę - odpowiada Malinowski. - To nie jest jeszcze na sto procent pewne, ale to w związku z wyłączeniami prądu musimy podejmować takie decyzje.

Szef "Polipolu" podkreśla, że zgodnie z Kodeksem pracy załoga dostaje wynagrodzenie za te dni. A jeśli ktoś chce mieć dzień wolny, musi o niego wystąpić.
Prezes podkreśla, że nie można w jakiś szczególny sposób ulżyć pracownikom, bo sytuacja jest kryzysowa w całym państwie i nawet wentylatory trzeba wyłączać...- Sam siedzę w nieklimatyzowanym pomieszczeniu, a o godz. 10 muszę wyłączać komputer, światło czy wentylator - ubolewa Malinowski.

Przeczytaj również: Szef nie dostarcza Ci wody w upalne dni? Może za to zapłacić nawet 30 tys. zł kary!

Dodaje, że przy tych ograniczeniach w dostawie prądu firma nie może sobie pozwolić na to, by zlekceważyć ustawione zamówienia. - Proszę wytłumaczyć ludziom w Holandii czy Niemczech, że nie dostaną towaru, bo u nas jest problem z prądem - mówi.

Taka sytuacja może się utrzymać do końca sierpnia. - Ale wody mamy pod dostatkiem - przekonuje szef "Polipolu".

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska