W komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej PZKosz, Komisja przyznaje, że Noteć spełniła wszystkie wymogi, ale w lidze, po prostu, brakuje wolnego miejsca. Inowrocławianom zaproponowano udział w rozgrywkach drugoligowych. Przypomniano też, że mają prawo odwołać się od decyzji Komisji Licencyjnej.
Zarząd KSK Noteć postanowił skorzystać z tego prawa. - Dziś przesłaliśmy do PZKosz stosowne pismo, zarówno w formie elektronicznej, jak i normalna drogą pocztową. Udowadniamy, że spełniamy wszystkie postawione warunki, aby grać w pierwszej lidze. I te finansowe oraz te formalne - informuje Eugeniusz Skoczyński, wiceprezes zarządu klubu.
Przy okazji przypomina on, że na stronach PZKosz można wciąż znaleźć decyzję o powiększeniu pierwszej ligi do 18 zespołów, na podstawie którego władze KSK Noteć wszczęły starania o dziką kartę.
- Robimy swoje. Zawodnicy przebywają na zgrupowaniu. Jesteśmy dobrej myśli. Spokojnie czekamy na wynik odwołania - dodaje wiceprezes.