Jedno z przysłów mówi - "Lepsze jest wrogiem dobrego". Nie brakuje osób, które wymieniają sprzęt agd-rtv wcale nie dlatego, że kuchenka czy telewizor popsuły się, a naprawa jest nieopłacalna. Po prostu chcą mieć nowy model. Podobnie bywa w przypadku mebli. Wtedy nierzadko rodzi się problem, co zrobić z używanymi rzeczami? Czasem trafiają do domku letniskowego. Inne dokańczają żywota w piwnicy lub garażu. Dopiero zniszczone przez rdzę lub myszy mogą być z czystym sumieniem wyrzucone na śmietnik.
Znamy potrzeby
Ale można inaczej. Na przykład znaleźć osobę, której nie stać na kupno nawet najtańszych mebli czy pralki. Jak to zrobić? Najłatwiej kontaktując się z Ośrodkiem Pomocy Społecznej.
- W ciągu roku od kilku do kilkunastu osób za naszym pośrednictwem przekazuje wszelkiego rodzaju sprzęty - mówi Lidia Lemańska, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Świeciu. - Dzięki temu, wielu rodzinom pomogliśmy umeblować mieszkanie. Ostatnio z takiej pomocy skorzystało kilka rodzin, które zamieszkały w budynku socjalnym w Wiągu.
Jak przekonuje Lemańska, pracownicy ośrodka, odwiedzając podopiecznych na bieżąco orientują się jakie mają potrzeby.
- Szczególnie poszukiwane są lodówki i pralki - podkreśla kierownik OPS. - Oczywiście w grę wchodzą wyłącznie te w pełni sprawne. Naprawy są kosztowne i jestem pewna, że większości nie byłob_y stać aby zapłacić _za reperację 100 czy nawet 50 złotych.
Magazyn
Od niedawna Polski Komitet Pomocy Społecznej, ściśle związany z OPS, dysponuje magazynem. Ten wykorzystywany jest przede wszystkim do przechowywania żywności. Ale produkty podarowane przez UE lub te pochodzące z Banku Żywności rzadko zajmują całą jego powierzchnię. Stąd pomysł, aby część wykorzystać do składowania np. używanych mebli. Pierwsza partia już czeka na zainteresowanych.
Skrzynka kontaktowa
- Nie jesteśmy właścicielami tych pomieszczeń dlatego, na razie ostrożnie podchodzimy do tego pomysłu - zaznacza Lemańska. - Poza tym nie chcemy dopuścić do sytuacji, że zrobi się tam graciarnia. Jak znam życie znajdą się tacy, którzy robiąc wiosenne porządki w piwnicy, zamiast na wysypisko przyjechaliby do nas. Nie zapominajmy, że w ten sposób podchodząc do ludzi ubogich, zwyczajnie obrażamy ich.
Właśnie dlatego, przynajmniej na razie OPS woli ograniczyć się do roli skrzynki kontaktowej. Osoby chcące podarować meble, i wszelkie rodzaju sprzęty przydatne w domu proszone są o kontakt z Magdaleną Witek pod numerem tel. (052) 33-15-965
tekst i fot.