https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zastępca już wybrany

Andrzej Bartniak
Zbigniew Podgórski
Zbigniew Podgórski Fot. Andrzej Bartniak
To było do przewidzenia. Zastępcą burmistrza został Zbigniew Podgórski.

Słusznie podejrzewaliśmy, że gabinet Janusza Branickiego zajmie Zbigniew Podgórski. Wczoraj lider Naszego Świecia, pojawił się w nowej pracy po raz pierwszy. - Wprawdzie od ośmiu lat mam bliskie kontakty z Urzędem Miejskim, ale tym razem znalazłem się w zupełnie nowej roli - dzieli się pierwszymi wrażeniami Zbigniew Podgórski. - Na razie chciałbym dobrze poznać schemat organizacyjny urzędu, potem zamierzam spotkać z kierownikami wszystkich wydziałów. Nie jestem stworzony do pracy za biurkiem. Będę zastępcą w ruchu - żartuje.

W tygodniu poprzedzającym drugą turę wyborów burmistrza pojawiły się opinie, że Tadeusz Pogoda zupełnie nie liczy się ze zdaniem swoich zastępców. Podgórski nie obawia, że podzieli los poprzedników. - Zakres obowiązków zastępcy jest ściśle określony - tłumaczy - Nie sądzę, aby burmistrz chciał w to ingerować. Chociaż nie mogę wykluczyć pojawienia się kwestii, w których będziemy mieć odmienne zdanie.

W czasie kampanii wyborczej Zbigniewa Podgórskiego oskarżano o współpracę z SB. Te uwagi bardzo go zaskoczyły i jednocześnie zabolały. - Nie dementowałem tych bzdur, bo uznałem, że nie ma sensu polemizować z ludźmi, którym tak bardzo zależy na zniszczeniu mojego wizerunku - tłumaczy. - Ale nie kryję, że uderzono w czuły punkt. Nigdy nie miałem nic wspólnego z SB. W policji pracowałem jako technik kryminalistki. Zabezpieczałam ślady na miejscach przestępstw.

Decyzję w sprawie zastępcy, burmistrz podjął dopiero w czwartek. Wcześniej prowadził w tej sprawie rozmowy z PO, ale znalezienie kompromisu okazało się niemożliwe.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska