Do tego tragicznego zdarzenia doszło 11 września ubiegłego roku. Dwóch pracowników przepompowni ścieków w Zwłoczy-Ugorach w gminie Solec-Zdrój miało wówczas przeprowadzić oczyszczanie urządzeń pompujących. - Po wejściu do przepompowni, w następstwie zatrucia siarkowodorem, śmierć poniósł jeden z nich, a drugi z pokrzywdzonych doznał choroby realnie zagrażającej życiu i został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia – przypomina Daniel Prokopowicz, rzecznik ProkuraturyOkręgowej w Kielcach.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym postawić zarzuty dwóm osobom. Chodzi o Henryka P., bezpośredniego przełożonego pokrzywdzonych i brygadzistę w Referacie Gospodarki Komunalnej Urzędu Gminy w Solcu-Zdroju, a także Artura C., zastępcę wójta gminy Solec-Zdrój, który odpowiadał za pracę tego referatu.
- Zarzuty związane są z niedopełnieniem obowiązków w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy i nieumyślnym doprowadzeniem w ten sposób do śmierci jednego z pokrzywdzonych oraz w przypadku drugiego z nich do nieumyślnego spowodowania u niego choroby realnie zagrażającej życiu – zaznacza Prokopowicz. – W przypadku Artura C. zarzut ten dodatkowo dotyczy niedopełnienia obowiązków jako funkcjonariusza publicznego, a to w związku z zajmowaną przez niego funkcją – dodaje.
Źródło: Onet