Wypowiedz się na forum
![Zastraszone, opuszczone, obwiniające się za całe zło w rodzinie boją się odejść [wideo]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/64/7e/55ebea66c72a5_o,size,445x270,q,71,h,8516bb.jpg)
(fot. infografika Monika Wieczorkowska )
Wypowiedz się na forum
Czy kobiety doświadczone przemocą domową mogą liczyć na wsparcie państwowych instytucji?
Wczoraj ONZ rozpoczęła kampanię "16 dni walki z przemocą wobec kobiet". Jej zakończenie przypada na 10 grudnia, czyli w 60. rocznicę podpisania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
To ofiara ucieka
- Kobiety, które doznały przemocy domowej, policjanci kierują do terapeutów, psychologów, fachowców, którzy potrafią im pomóc - wyjaśnia Paulina Więcławska z zespołu prasowego Wojewódzkiej Komendy Policji. - Ściśle współpracujemy z wieloma organizacjami zajmującymi się wsparciem poszkodowanych. Gdy podczas interwencji widzimy, że doszło do przestępstwa zakładamy niebieską kartę. Wówczas przekazujemy wytyczne dzielnicowemu, który jest zobowiązany pojawić się na miejscu i zapoznać ze sprawą. Dajemy znać organizacji, która również pomaga rodzinie. Ale założyć sprawę w sądzie może tylko pokrzywdzona. I musi w tym postanowieniu wytrwać.
*
A to nie jest łatwe, zwłaszcza gdy jest od partnera uzależniona ekonomicznie. Co wtedy?
Adam Matuszak z Bydgoskiego Centrum Wsparcia Rodziny: - Pomagamy kobietom, które są na utrzymaniu męża. To nielogiczne, ale tak jest, że to zwykle ofiara ucieka, a sprawca zostaje w rodzinnym domu. Nasze centrum ma swój hostel, w którym jest 12 miejsc dla kobiet i 12 do 13 dla ich dzieci. W sytuacjach ekstremalnych, czyli gdy kobieta zdecyduje się oddać sprawę do sądu, gdy ma niebieską kartę znajduje u nas miejsce.
Według niego dzięki kampaniom medialnym kobiety coraz częściej pragną poprawić swój los i nie boją się mówić o tym, co je spotkało.
Mają odwagę, by sprzeciwić się mężczyźnie, który jest ich katem.
- Przemoc dziś nie dotyczy tylko kobiet ze środowisk patologicznych - stwierdza Patryk Lubrant ze Stowarzyszenia "Bezpieczne dziecko" pomagającego kobietom w naszym województwie. - I sprawcy, i ofiary to bardzo często osoby wykształcone, o lepszym statusie. Oferujemy pomoc prawną, psychologiczną. Mężczyźni wiedząc, że kobiety zgłaszają się do psychologów, robią z nich przed sądem wariatki. Powinni jednak wiedzieć, że to oni doprowadzili je do ostateczności.
Powiedzieli: stop
Wczoraj z inicjatywy Elżbiety Radziszewskiej, pełnomocniczki rządu ds. równego traktowania, podpisano dokument "Stop przemocy seksualnej w Polsce". Podpisujący zobowiązali się wprowadzić system szybkiej ochrony kobiet zgłaszających przemoc seksualną oraz szkolenia sędziów, policjantów, lekarzy na temat przemocy seksualnej. Doświadcza jej jedna trzecia Polek. Ujawnia się ich jedynie ok. 5 proc. Sprawcy ponad 90 proc. gwałtów pozostają bezkarni.