W poniedziałek szef resortu odwołał go z tej funkcji. Marek S. usłyszał dziś zarzuty, a prokuratura wystąpiła do sądu o areszt.
Marek S. został przesłuchany w charakterze podejrzanego, prokuratura wnioskuje do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Według nieoficjalnych informacji, chodzi o niedopełnienie obowiązków - o przyznanie pożyczek osobom, które nie miały zdolności kredytowej. Wiceprezes miał także utrudniać śledztwo.
Do poniedziałku Marek S. pełnił funkcję doradcy społecznego ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego. Szef resortu odwołał go już z tej funkcji.
- Chodziło o plany przyszłej współpracy z bankiem w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Rozmowy między innymi dotyczyły współpracy przy budowie więzień i brały w nich udział dwa banki - BGK i BOŚ - powiedziała Radiu Zet Joanna Dębek, rzecznik prasowa Ministerstwa Sprawiedliwości.
Czytaj e-wydanie »