Ekipa Zawiszy na dzisiejszy sparing musiała się udać z Torremolinos do oddalonej o około 50 km Marbelli.
Lubimec to 12. zespół bułgarskiej ekstraklasy, który broni się przed spadkiem. Spotkanie było w miarę wyrównane i wynik jest zasłużony. W bydgoskiej drużynie byli sprawdzani dwaj Portugalczycy - Alvaro Gomes, Mario Marocas.
Przeczytaj również: Zawisza Bydgoszcz minimalnie gorszy od mistrza Albanii
W 1. połowie Zawisza zagrał w składzie: Wojciech Kaczmarek - Igor Lewczuk, Andre Pereira, Łukasz Skrzyński, Sebastiana Ziajka - Sebastian Dudek, Hermes - Jakub Wójcicki, Wahan Geworgjan, Piotr Petasz - Paweł Wojciechowski.
Po przerwie Zawisza wystąpił w ustawieniu: Kaczmarek - Damian Ciechanowski, Lewczuk, Paweł Strąk, Ziajka (60. Petasz) - Korneliusz Sochań, Kamil Drygas - Luis Carlos, Gomes, Marocas - Jorge Kadu.
Przypomnijmy, że wcześniej bydgoszczanie zagrali z Skenderbeu Korca (1:2) i FC Jurmala (6:1).
Kolejny sparing zawiszanie mają rozegrać w poniedziałek z rumuńskim Cluj.
Więcej informacji w czwartkowym papierowym wydaniu "Pomorskiej"
Czytaj e-wydanie »
