Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz zmierzy się z nieobliczalnym Rakowem

(dark)
Fot. Wojciech Wieszok
W 8. kolejce spotkań o mistrzostwo grupy zachodniej II ligi Zawisza Bydgoszcz zmierzy z Rakowem. Chociaż oba zespoły dzieli w tabeli aż trzynaście miejsc, to w żadnym wypadku przeciwnika nie można zlekceważyć.

Raków nie leży zawiszanom. Od momentu powrotu bydgoszczan do II ligi, grając u siebie dwa razy - tylko zremisowali. Na wyjeździe bilans też jest na remis, ponieważ "niebiesko-czarni'' raz wygrali i przegrali pod Jasną Górą.

Częstochowianie to jeden z najmłodszych zespołów w lidze. Większość piłkarzy ma po 20 lat lub mniej. Starsi są tylko obaj bramkarze - Mateusz Kos i Maciej Szramowiat oraz cała linia obrony złożona z: Arkadiusza Hyry, Pawła Kowalczyka, Piotra Mastalerza i Adriana Pluty. W ofensywie podopieczni trenera Macieja Murawskiego będą musieli zwrócić baczną uwagę na Mateusza Zacharę, który zdobył już w tym sezonie 5 bramek. Wielkim osłabieniem Rakowa jest brak Artura Lenartowskiego. Ten piłkarz, o którego także starali się włodarze Zawiszy, przed sezonem zerwał więzadła w kolanie i musi pauzować przynajmniej w tej rundzie.

Murawski zna Brzęczka

Młodość ma to do siebie, że jest nieobliczalna. Potwierdzają to wyniki Rakowa, który potrafił przegrać z Turem Turek aż 2:6, by następnie pokonać Czarnych Żagań 3:1 i zremisować Miedzią Legnica 2:2.

Zespół Rakowa prowadzi Jerzy Brzęczek, były reprezentant Polski i srebrny medalista olimpijski z Barcelony. - Z Jurkiem kilka razy spotkaliśmy się na kadrze - mówi Maciej Murawski, prowadzący Zawiszę. - Znamy się i można powiedzieć, że jesteśmy kolegami. Bardzo Jurka szanuję jako piłkarza i trenera. On był kadrowiczem przez duże "K'', a ja tylko przez małe. Jestem przekonany, że gdyby nie sentyment do Rakowa i chęć zrobienia tam czegoś pozytywnego, to pracowałby już w wyższych klasach rozgrywkowych - uważa szkoleniowiec bydgoszczan.

Ból głowy

Póki co Murawski ma ból głowy, kogo wybrać do meczowej osiemnastki. - Musimy się wspólnie ze sztabem zastanowić na kogo postawić - przyznaje. - Mamy szeroki i wyrównany skład. Na treningach nikt się nie oszczędza, więc zdarzają się drobne urazy. Przed meczem z Chojniczanką kontuzja mięśni brzucha odnowiła się Tomkowi Szczepanowi. Teraz poobijany jest Kuba Wójcicki. Mamy jeszcze dzień, by dokonać wyboru. Jednak wolę byśmy mieli taki dylemat, niż dysponowalibyśmy tylko 14 zdrowych i wartościowych graczy - przekonuje szkoleniowiec.

Trener Murawski dysponuje materiałem wideo z meczu Lechia Zielona Góra - Raków. - Właśnie oglądam to spotkanie i analizuję - mówi szkoleniowiec. - Jednak podkreślam, że mecz meczowi nierówny i na pewno Raków inaczej zagra przeciwko Zawiszy, niż zaprezentował się przeciwko Lechii

Przypominamy, że w ramach kary nałożonej na klub przez Wydział Dyscypliny PZPN za burdy na trybunach podczas pucharowego meczu z Widzewem, spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności.

Początek sobotniego mecz o godz. 19.

Pozostałe mecze: Chojniczanka - Olimpia Grudziądz (16), Nielba Wągrowiec - GKS Tychy, Polonia Słubice - Miedź Legnica, Jarota Jarocin - Czarni Żagań, Zagłębie Sosnowiec - Tur Turek, Ruch Zdzieszowice - Lechia Zielona Góra, Górnik Wałbrzych - Bałtyk Gdynia, Polonia Nowy Tomyśl - Elana Toruń przełożony na 15 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska