Raków nie leży zawiszanom. Od momentu powrotu bydgoszczan do II ligi, grając u siebie dwa razy - tylko zremisowali. Na wyjeździe bilans też jest na remis, ponieważ "niebiesko-czarni'' raz wygrali i przegrali pod Jasną Górą.
Częstochowianie to jeden z najmłodszych zespołów w lidze. Większość piłkarzy ma po 20 lat lub mniej. Starsi są tylko obaj bramkarze - Mateusz Kos i Maciej Szramowiat oraz cała linia obrony złożona z: Arkadiusza Hyry, Pawła Kowalczyka, Piotra Mastalerza i Adriana Pluty. W ofensywie podopieczni trenera Macieja Murawskiego będą musieli zwrócić baczną uwagę na Mateusza Zacharę, który zdobył już w tym sezonie 5 bramek. Wielkim osłabieniem Rakowa jest brak Artura Lenartowskiego. Ten piłkarz, o którego także starali się włodarze Zawiszy, przed sezonem zerwał więzadła w kolanie i musi pauzować przynajmniej w tej rundzie.
Murawski zna Brzęczka
Młodość ma to do siebie, że jest nieobliczalna. Potwierdzają to wyniki Rakowa, który potrafił przegrać z Turem Turek aż 2:6, by następnie pokonać Czarnych Żagań 3:1 i zremisować Miedzią Legnica 2:2.
Zespół Rakowa prowadzi Jerzy Brzęczek, były reprezentant Polski i srebrny medalista olimpijski z Barcelony. - Z Jurkiem kilka razy spotkaliśmy się na kadrze - mówi Maciej Murawski, prowadzący Zawiszę. - Znamy się i można powiedzieć, że jesteśmy kolegami. Bardzo Jurka szanuję jako piłkarza i trenera. On był kadrowiczem przez duże "K'', a ja tylko przez małe. Jestem przekonany, że gdyby nie sentyment do Rakowa i chęć zrobienia tam czegoś pozytywnego, to pracowałby już w wyższych klasach rozgrywkowych - uważa szkoleniowiec bydgoszczan.
Ból głowy
Póki co Murawski ma ból głowy, kogo wybrać do meczowej osiemnastki. - Musimy się wspólnie ze sztabem zastanowić na kogo postawić - przyznaje. - Mamy szeroki i wyrównany skład. Na treningach nikt się nie oszczędza, więc zdarzają się drobne urazy. Przed meczem z Chojniczanką kontuzja mięśni brzucha odnowiła się Tomkowi Szczepanowi. Teraz poobijany jest Kuba Wójcicki. Mamy jeszcze dzień, by dokonać wyboru. Jednak wolę byśmy mieli taki dylemat, niż dysponowalibyśmy tylko 14 zdrowych i wartościowych graczy - przekonuje szkoleniowiec.
Trener Murawski dysponuje materiałem wideo z meczu Lechia Zielona Góra - Raków. - Właśnie oglądam to spotkanie i analizuję - mówi szkoleniowiec. - Jednak podkreślam, że mecz meczowi nierówny i na pewno Raków inaczej zagra przeciwko Zawiszy, niż zaprezentował się przeciwko Lechii
Przypominamy, że w ramach kary nałożonej na klub przez Wydział Dyscypliny PZPN za burdy na trybunach podczas pucharowego meczu z Widzewem, spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności.
Początek sobotniego mecz o godz. 19.
Pozostałe mecze: Chojniczanka - Olimpia Grudziądz (16), Nielba Wągrowiec - GKS Tychy, Polonia Słubice - Miedź Legnica, Jarota Jarocin - Czarni Żagań, Zagłębie Sosnowiec - Tur Turek, Ruch Zdzieszowice - Lechia Zielona Góra, Górnik Wałbrzych - Bałtyk Gdynia, Polonia Nowy Tomyśl - Elana Toruń przełożony na 15 września.