Podczas środowych testów byli już wszyscy piłkarze. Dojechała też trójka Grzegorz Fonfara, Piotr Kuklis i Sebastian Olszar oraz Ugandyjczyk Vincent Kayizzi.
Przed południem zawodnicy przechodzili testy wytrzymałościowe. Każdy z piłkarzy zakładał specjalną maskę na twarz i urządzanie pomiarowe na plecy. Następnie musiał przebiec pięć okrążeń bocznego boiska w różnym tempie. Po chwili wyniki testu były znane. Badano nie tylko wytrzymałość zawodników, ale także chociażby poziom tkanki tłuszczowej. Jak udało się nam ustalić wyniki są dobre.
Po południu piłkarze przenieśli się na główną płytę boiska, gdzie badano ich szybkość. Za pomocą specjalnego radaru badano ich największą szybkość w ciągu 4 sekund.
Badania mają służyć optymalizacji i indywidualizacji treningu. Jest to niezwykle ważne, bo piłkarze Zawiszy mieli zaledwie tydzień wolnego. Wporównaniu z innymi zawodnikami ekstraklasy, to bardzo mało, dlatego odpowiednie dobranie obciążeń treningowych będzie niezwykle ważne.
Przeczytaj także: Grzegorz Fonfara, Piotr Kuklis i Sebastian Olszar na treningach Zawiszy Bydgoszcz
Dwójka blisko Zawiszy
Powoli zaczynają się kształtować sprawy transferowe w zespole. Według naszych informacji jest już bardzo blisko porozumienia z Fonfarą i Olszarem. Wydaje się, że obaj powinni przydać się Zawiszy. Fonfara był czołowym zawodnikiem GKS Katowice, odpowiedzialnym za kreowanie gry. Był czwartym w zespole pod względem liczby rozegranych meczów i ilości minut oraz trzecim strzelcem.Jeszcze lepiej prezentował się Olszar. Zagrał w 31 meczach i strzelił 11 goli. Zaliczył tyle samo asyst. Pod względem liczby minut i czasu gry był trzeci w zespole.
Z kolei Kuklisowi, który prezentował zmienną formę, ma przyjrzeć się trener Ryszard Tarasiewicz i stwierdzić, czy będzie on wzmocnieniem bydgoskiej drużyny. Podobnie rzecz ma się z Kayizzim. Ugandyjczyk to pomocnik, który występował w II- ligowym Motorze Lublin. W sumie zaliczył 16 meczów, w których zdobył 3 bramki. Czy to okaże się dostateczną przepustką, by dostać angaż u beniaminka ekstraklasy?
Jak się dowiedzieliśmy dzisiaj treningi z Zawiszą mają zacząć trzej Francuzi. Jednak nikt nie potrafił o nich nic bliżej powiedzieć. Wiadomo, że jeden z nich jest stoperem, drugi pomocnikiem, a trzeci napastnikiem.
Dla wszystkich głównym testem ma być kontrolna gra wewnętrzna zaplanowana na sobotę. Dzisiaj i w piątek trener Tarasiewicz zaplanował po jednym treningu.
Jak podał portal Lechita.com Zawiszę być może wzmocni Jacek Kiełb, ostatnio wypożyczony z "Kolejorza" do Polonii Warszawa. 25-letni pomocnik karierę rozpoczynał w Koronie Kielce. Według portalu Kiełb miałby kosztować 100 tys. zł plus bonusy.
Szukanie sparingpartnera
Ciągle nie wiadomo z kim Zawisza zagra mecz kontrolny 29 czerwca. Pierwotnie rywalem niebiesko-czarnych miała być jedna z drużyn ukraińskich, która planowała przyjechać na zgrupowanie do Gniewina, ale do wczoraj nie potwierdziła przyjazdu. Trwa więc ciągle trwa poszukiwanie sparingpartnera. Być może będzie nim Lechia Gdańsk. Przypomnijmy, że pierwszą grę kontrolną zawiszanie rozegrają 26 czerwca, a ich rywalem będzie Wisła Kraków. Potem zmierzą się z Podbeskidziem Bielsko-Biała, Olimpią Grudziądz i Arką Gdynia.
