"W tym roku, także w związku z sytuacją na Ukrainie, Ministerstwo Obrony Narodowej wydało już na nowy sprzęt wojskowy 500 mln złotych więcej niż w roku ubiegłym" - poinformowała "Gazeta Prawna".
W bydgoskiej "Belmie" (dostarczają armii m.in. miny i zapalniki) nie narzekają na zamówienia, przypominają, że firma podpisała z MON umowy trzyletnie i je realizuje. Mirosław Obiała, dyrektor techniczny "Belmy" ocenia zamówienia na poziomie - powyżej średniej. Zakład współpracuje z bydgoskim "Nitro - Chemem", który, jako podwykonawca, dostarcza im materiały wybuchowe.
"Belma" prowadzi też kilka programów badawczych dotyczących np. systemu minowania narzutowego z pojazdów. Projekt na razie znajduje się na etapie wstępnej koncepcji.
Czytaj: Bydgoskie firmy Teldat i WZL nr 2 - nasze potęgi przemysłu obronnego docenione na targach w Kielcach
Na początku listopada Wojskowe Zakłady Lotnicze w Bydgoszczy przekażą ostatni modernizowany samolot MiG - 29 do bazy w Mińsku Mazowieckim. Bydgoscy specjaliści w kilkunastu MiG-ach pracowali nad nowoczesną awioniką. Kilka miesięcy temu zapadła też decyzja o wydłużeniu korzystania przez polskie lotnictwo wojskowe z wysłużonych samolotów Su-22. W firmie mają nadzieję, że zapadną decyzje i trafią one na przeglądy, remonty lub modernizacje (w zależności od potrzeb) właśnie do Bydgoszczy. Tu także odbywają się już pierwsze prace przy polskich F-16.
- Czekamy również na decyzje związane z programem nowych śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii, by zyskać coś w ramach tzw. offsetu - mówi Ryszard Orłowski, dyrektor rozwoju i wdrożenia w WZL-ach. Offset, to wkład zagranicznej firmy, która wygra przetarg w zamówienia lub produkcję w Polsce.
Entuzjazmu z wydatków na modernizację polskiej armii nie widać w bydgoskiej firmie "Teldat" (niedawno podpisali umowę z Amerykanami na współpracę przy systemach obrony powietrznej Patriot). - Poza pojedynczymi przypadkami nie zauważyliśmy wzmożonych zamówień, może najbliższe tygodnie coś zmienią - informuje Daniel Lemke, dyrektor Departamentu Marketingu i Handlu w firmie "Teldat."
Modernizacjami sprzętu wojskowego zajmują się również Wojskowe Zakłady Uzbrojenia w Grudziądzu. Tu również nie zauważono zwiększonych zamówień ze strony resortu. W ramach wieloletnich umów odbywają się m.in. modernizacje techniki rakietowej. Zakłady nie korzystają z żadnych kredytów czy dofinansowania, a utrzymują się głównie z modernizacji i remontów techniki rakietowej dla Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii, niemieckiej Bundeswehry i armii amerykańskiej.
Brak szczególnego zainteresowania MON naszymi firmami może wynikać m.in. stąd, że zajmują się one przeważnie modernizacjami używanego już sprzętu, a nie produkcją nowego.
Czytaj e-wydanie »