W tym roku odbędzie się on pod hasłem "Indian Summer". Mimo iż w amerykańskiej odmianie języka angielskiego zwrot ów oznacza "Babie lato" - na Pałukach spotkamy się z prawdziwymi czerwonoskórymi - mieszkańcami Ameryki Północnej.
Gotowy jest już scenariusz tegorocznej imprezy, podczas której palone będą fajki pokoju, robione pióropusze czy rozstawiane tipi. O szczegółach poinformujemy jutro. Opowiemy też o ostatnich "kosmetycznych" remontach grodu.
Zdążą przed festynem?
Michał Woźniak

Nasi praocjowie przy budowie grodu z pewnością aż tak wyspecjalizowaną techniką się nie posługiwali...
Biskupiński gród przygotowuje już się do największej corocznej imprezy - Festynu Archeologicznego.