Zgłoszenie wpłynęło do strażaków o godz. 9.10.
- Wynikało z niego, że płonie auto i wewnątrz są ludzie - mówi bryg. Piotr Rogowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie. - Po dojeździe naszych zastępów na miejsce okazało się, że w zdarzeniu uczestniczyły dwa pojazdy.
Łącznie podróżowało nimi 5 osób, w tym dziecko. - Jeszcze przed naszym przyjazdem z citroena, który się zapalił, dwóm osobom z wnętrza pojazdu pomogły się wydostać na zewnątrz postronne osoby. Drugim z aut audi A6 podróżowały trzy osoby w tym dziecko - mówi bryg. Piotr Rogowski.
Na miejsce przybyła policja, cztery karetki pogotowia - w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W akcji uczestniczyły cztery zastępy strażaków - dwa PSP i dwa OSP.
- Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia, czyli pięć osób zostali zabrani do szpitala - mówi bryg. Piotr Rogowski. - Z uwagi na poważny stan jednej z osób z citroena zdecydowano o wezwaniu śmigłowca LPR, który przetransportował ją także do szpitala.
