Na przejściach dla pieszych w okolicach szkół znów pojawili się opiekunowie dzieci zwani potocznie "Stopkami".
Nad bezpieczeństwem uczniów uczęszczających do lipnowskiej Szkoły Podstawowej nr 2 i położonego po sąsiedzku Gimnazjum nr 1 czuwają aż dwie osoby. Tu przecież biegną trasy do Dobrzynia i Płocka, ruch drogowy jest spory. - Nie mam problemów z kierowcami, zatrzymują się na każde wezwanie - mówi Beata Wenderlich (na zdjęciu), która jako pracuje tak już drugi rok.