Chętni z klas IV-VII Szkół Podstawowych w Jarantowicach i Zieleniu rozpoczynają cykl zajęć pozalekcyjnych, dzięki którym mają poznać m.in. zjawiska fizyczne i chemiczne. Jak mówi Monika Bestjan, dyrektor szkoły w Jarantowicach, jako chemik stara się przeprowadzać na lekcjach doświadczenia, ale musi także znaleźć czas na przekazanie teorii. „Doświadczalny bigos” ma być świetną okazją do nauki chemii w praktyce.
Dzień pełen seansów filmowych w środę [4.12.] w Wąbrzeźnie
- „Doświadczalny” - bo nie będzie nic teoretycznego - omawia nazwę projektu Monika Bestjan. - Natomiast „bigos”, bo nie ograniczamy się do jednego przedmiotu - dodaje.
Sabina Topij-Brylińska, dyrektor podstawówki w Zieleniu wylicza planowane do czerwca zajęcia: chemiczne, fizyczne, programowania, plastyczne.
Będzie także czas na integrację podczas wycieczek na wydziały chemii i fizyki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, do obserwatorium astronomicznego w Piwnicach, do pierogarni oraz na warsztaty z kuchni molekularnej. W ramach tej nietypowej kuchni można zrobić m.in. makaron z coca-coli , lody z jajecznicy czy ukryć sok w kapsułkach, a wszystko z pomocą doświadczeń chemicznych.
W ramach projektu organizowane będą w szkole noce z grami terenowymi, a do szkół kupione zostaną ozoboty, czyli roboty edukacyjne do programowania.
Zajęcia poprowadzą członkowie Stowarzyszenia „Przyjaciele Wronia”, którzy są nauczycielami. Projekt realizowany jest w ramach partnerstwa z Fundacją PZU.
