Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żeglarze będą mieli w Nakle swój kąt

(ms)
Na przełomie marca i kwietnia prace na przystani rzecznej w Nakle  trzeba było przerwać z powodu ataku zimy. Teraz trwa nadganianie straconego czasu.
Na przełomie marca i kwietnia prace na przystani rzecznej w Nakle trzeba było przerwać z powodu ataku zimy. Teraz trwa nadganianie straconego czasu. Maja Stankiewicz
Mury budynków portowych pną się w górę. Są nadzieje, że stworzenie bazy dla wodniaków podniesie turystyczne walory Nakła i całej Doliny Noteci. Co robić by tak się stało? O tym radziły w mieście tęgie głowy.

Tempo prac na budowie robi wrażenie. Gdy na początku lutego zajrzeliśmy na przystań zbrojono jeszcze teren. Dziś widać już zarysy przyszłych budynków portowych.

Powstają dwa, połączone ze sobą. Będzie w nich m.in. kapitanat, bosmanat, sala
konferencyjna, kilka pokoików gościnnych, a także warsztat szkutniczy, magazyn i wypożyczalnia sprzętu. Wszystko o czym wodniacy mogą sobie zamarzyć.

To drugi etap inwestycji powiatu, która przybliżyć ma rzekę miastu. Gotowy jest już basen portowy przy brzegu Noteci, w którym cumować może z powodzeniem nawet 30 jednostek.

Tu swoją bazę ma m.in. "Władysław Łokietek", statek Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle, który chętnie zabiera na swój pokład turystów. Na wycieczkę po rzece wybrać się można było m.in. w miniony weekend.

Dolina Noteci to główny atut powiatu nakielskiego i rozległe obszary objęte programem Natura 2000. Trzeba to promować, by stało się marką. Jak to zrobić? Dyskutowano o tym ostatnio na konferencji "Noteć jako produkt turystyczny", na którą Stowarzyszenie "Partnerstwo dla Krajny i Pałuk" zaprosiło chętnych do kawiarni na rynku w Nakle.

- Potrzebny jest wspólny pomysł na rozwój Doliny Noteci, bo to unikalny walor naszego powiatu - podkreśla Ryszard Kamiński, sekretarz zarządu partnerstwa. W tej chwili na mapie turystycznej województwa to biała plama. Brakuje oferty kompleksowej, którą można zaproponować turystom - rekreacyjnej, hotelowej, gastronomicznej.

Wytknęli to na konferencji m.in. goście z Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej. - Powiat żniński ma swój Biskupin, tucholski - gospodarstwa agroturystyczne, Nakło musi dopiero walczyć o swą markę turystyczną.

Czy Dolina Noteci stanie się kiedyś miejscem aktywnego wypoczynku dla nakielan i gości? - Uda się - uważa Ryszard Kamiński -ale tylko wtedy, gdy wszyscy: samorząd, przedsiębiorcy etc. działać będziemy razem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska