Zełenski ostrzega przed działaniami Rosjan: Nikt nie będzie w stanie powstrzymać radioaktywnego wiatru

Podczas czwartkowego wystąpienia skierowanego do uczestników duńskiej konferencji dot. obronności prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przywołał historię katastrofy elektrowni jądrowej w Czarnobylu. – Przez lata po tej katastrofie cały świat zastanawiał się, jak zapewnić bezpieczną energię jądrową. Od lat monitorowane jest przestrzeganie specjalnych standardów, aby nie dochodziło do takich katastrof – mówił Zelenski. – I przez lata absolutnie nikt nie wyobrażał sobie, że Europie grozi nowa katastrofa w elektrowni jądrowej, nie dlatego, że ktoś naruszyłby jakieś normy bezpieczeństwa, ale dlatego, że jakieś państwo celowo wykorzystałoby elektrownię jądrową do terroru – dodał, nawiązując do okupowanej przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

Zełenski powiedział, że tak jak władze sowieckie próbowały ukryć katastrofę czarnobylską i jej pełne skutki, tak również władze rosyjskie robią wszystko, by "zmaksymalizować ryzyko katastrofy nuklearnej, okłamując cały świat, że ktoś inny jest temu winny".

– Musimy chronić Europę przed tym zagrożeniem, wszyscy razem. I chyba nie tylko Europę, ponieważ elektrownia jądrowa w Zaporożu na Ukrainie jest największą na naszym kontynencie. Jest trzecim co do wielkości takim obiektem na świecie – mówił ukraiński prezydent.

– Przez lata funkcjonowania tej elektrowni nie było ani jednego incydentu, który zagrażałby bezpieczeństwu Ukraińców lub Europejczyków. Ale teraz rosyjska armia okupacyjna wykorzystuje elektrownię atomową w Zaporożu do terroru i zbrojnych prowokacji – ostrzegł Zełenski. – Rosja zamieniła elektrownię atomową w pole bitwy - dodał.

Jego zdaniem, Rosja stała się państwem terrorystycznym i traktuje elektrownie jądrowe jak zakładników, szantażując wszystkich możliwą katastrofą.

– Nikt z nas nie może powstrzymać wiatru, który przenosi promieniowanie. Ale razem jesteśmy w stanie powstrzymać państwo terrorystyczne. A im szybciej zatrzymamy Rosję, tym szybciej Europa i świat znów będą mogły poczuć się bezpiecznie –  mówił ukraiński prezydent.

Zełenski podkreślił, że sankcje wobec Rosji "muszą zostać wzmocnione i nie wolno ich obchodzić". – W odpowiedzi na szantaż nuklearny potrzebne są ostre sankcje wobec Rosatomu – mówił polityk. – Potrzebna jest stała presja polityczna na Rosję, aby zwiększyć liczbę państw wchodzących w skład koalicji antywojennej i zmniejszyć krąg tych, którzy przynajmniej w jakiś sposób chcą Rosji pomóc – dodał.

Rosyjskie zbrodnie wojenne nie mogą zostać zapomniane [WIDEO]

mm