O historii Osia krąży wiele legend i podań. Jedna z nich mówi, że podczas powóz Napoleona właśnie tu połamał osie kół co zatrzymało tu na kilka dni. Od tego zdarzenia miała wziąć się nazwa wsi - Osie. Dziś powstał projekt obelisku, który z jednej strony będzie upamiętniał legendę, a z drugiej będzie charakterystycznym miejscem wsi.
- Patrząc na ciechocińskie tężnie, wiemy, że to jest Ciechocinek. U nas w Osiu nie ma niczego tak charakterystycznego - mówi Marek Lejk , pomysłodawca obelisku z Urzędu Gminy w Osiu. - Niewiele osób zna historię wsi i pochodzeniu nazwy.__Postanowiłem, że trzeba to zmienić. Tak powstał właśnie ten projekt.
Aby go zrealizować potrzebne są pieniądze.
- Złożyliśmy wniosek do świeckiego Inkubatora Przedsiębiorczości o grant - mówi pan Lejk. - Możemy dostać 7 tys. zł. Resztę środków pozyskamy z innych źródeł.
Do obelisku
prowadzić będzie brukowa droga, symbolizująca drogę z czasów Napoleona. Na jej środku będzie postumet, na którym staną dwa wielkie koła powozu ze złamaną osią. Wieczorem obelisk będzie podświetlany. W okolicy staną także ławki. W ramach projektu wydane zostaną także broszury z historią wsi. Będą one w języku polski i dialekcie kociewskim.
Na czerwcowej sesji Rady Gminy, radni mają przyjąć uchwałę w sprawie budowy obelisku.
Złamane osie Napoleona
(karp)

Już niedługo tak własnie wyglądać będzie Rynek w Osiu.
Dlaczego Osie tak się nazywa? Już niedługo wyjaśniać to będzie wszystkim obelisk, który stanie na Rynku.