https://pomorska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Złapali, skuli, przywieźli

(wom)
Policjanci z bydgoskiego CBŚ prowadzą Urbańskiego do KWP
Policjanci z bydgoskiego CBŚ prowadzą Urbańskiego do KWP Fot. Jarosław Pruss
Janusz Urbański, bydgoski gangster zwany biznesmenem, od lat poszukiwany listem gończym, od wczoraj siedzi w areszcie śledczym w Bydgoszczy. Policjanci z bydgoskiego Centralnego Biura Śledczego przejęli go na polsko-niemieckiej granicy.

Przejęcie nastąpiło w Świecku. Na polsko-niemiecką granicę Urbański przyjechał w kajdankach - dowiozła go tam niemiecka policja.

Lista zarzutów

Lista zarzutów ciążąca na Urbańskim jest długa.
Podejrzewa się go o udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. W podbydgoskim Osielsku w specjalnych szklarniach miał założyć i prowadzić największą kilka lat temu plantację marihuany w Polsce.
Jako członek grupy przestępczej miał brać udział w uprowadzeniu - dla okupu - dwóch obywateli Holandii. Jednemu z nich ucięto palec, żeby pokazać holenderskiej rodzinie, że to nie są żarty. Polscy policjanci odbili Holendra podczas próby przekazania okupu. Ofiara - wiele tygodni przetrzymywana w zamknięciu - była wycieńczona. Holendra znaleziono przywiązanego do drzewa w lesie niedaleko polsko-niemieckiej granicy.

Urbański prowadził też przedsiębiorstwa odzieżowe, które miały nabijać hurtowników w butelkę - ich straty szacuje się na kilkaset tysięcy złotych.
Wyłudzanie odszkodowań ubezpieczeniowych za fikcyjne kradzieże luksusowych samochodów i wielomilionowe oszustwa leasingowe - to następne zarzuty. Policjanci twierdzą, że Urbański miał powiązania z grupami przestępczymi z Warszawy.

Areszt po europejsku

Od 2000 roku Urbańskiego trudno było złapać. Problem tkwił w tym, że Urbański wyprowadził się do Niemiec i zdobył tamtejsze obywatelstwo. Jako Niemcowi niewiele można mu było zrobić, bo chroniła go konstytucja tego kraju. Mimo tego bydgoscy policjanci i prokuratorzy - jak wiemy nieoficjalnie -znali adres, pod którym Urbański był zameldowany w Berlinie.
Niemiecka policja zatrzymała Janusza Urbańskiego w jego mieszkaniu na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Wczoraj na granicy został przekazany polskim policjantom, a stamtąd - przewieziony do bydgoskiego aresztu śledczego.

- Urbański został zatrzymany już w połowie grudnia ubiegłego roku, ale dłużej - zgodnie z niemieckimi przepisami - nie mógł przebywać w tamtejszym areszcie - mówi Jan Bednarek, rzecznik bydgoskiej Prokuratury Okręgowej. - Teraz mamy czternaście dni na wystąpienie do sądu o przedłużenie aresztu.
Jak wiemy nieoficjalnie, wniosek taki trafi do sądu na początku przyszłego tygodnia.

Wybrane dla Ciebie

Od czerwca te długi są anulowane! 7 sytuacji, w których dochodzi do przedawnienia

Od czerwca te długi są anulowane! 7 sytuacji, w których dochodzi do przedawnienia

Derby Zawisza Bydgoszcz - Elana Toruń. Zapis tekstowej relacji na żywo

Derby Zawisza Bydgoszcz - Elana Toruń. Zapis tekstowej relacji na żywo

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska