- Jestem dumna, że udało się to wszystko zrobić na czas, zależało nam bardzo - mówi Wioletta Szymczak z urzędu. - Na spotkaniu z rodzicami i prowadzącą placówkę podkreślałam, że najważniejsze, aby rodzice spokojnie mogli iść do pracy, a dzieci były bezpieczne i pod dobrą opieką.
Placówka jest czynna codziennie od godz. 7 do 16.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Oczywiście, że godziny przebywania dzieci w żłobku są elastyczne. Rodzice mają różne potrzeby i różnie maluchy się aklimatyzują. Na początku mogą to być cztery godziny i można zwiększyć. Jak komu pasuje.
W tej chwili do żłobka jest zapisanych 14 dzieci. Miejsc jest dla dwudziestki. Oczywiście cały czas jest otwarty nabór. Wiem, że niektórzy rodzice czekają, bo maluszkowi brakuje trochę do roczku - dodaje urzędniczka. - Ale jesteśmy otwarci. Można zajrzeć i zobaczyć, jak placówka funkcjonuje. Prowadzi ją Agnieszka Sierosławska z Cekcyna, która wygrała konkurs.
Jak podkreślają w urzędzie, ważne jest to, że gmina nie poniosła ogromnych kosztów, bo na wszystkie prace otrzymała dotację z programu „Maluch“. Dofinansowanie wyniosło 320 tys. zł, a 180 tys. wyłożyli z własnego budżetu. - Jesteśmyzadowoleni z tej inwestycji, bo to nie zdarza się często, że gmina otwiera żłobek. W powiecie tucholskim tylko Gostycyn ma też klubik malucha - dodaje Szymczak.