Policjanci ze Zbiczna w sobotę dostali zgłoszenie kradzieży w jednym z ośrodków wczasowych w gminie. Zgłaszający poinformował, że razem z kolegą złapał złodzieja. Policjanci po przyjeździe na miejsce szybko ustalili, jak wyglądało zdarzenie.
- Dwóch mężczyzn, którzy przyjechali do ośrodka na wypoczynek, siedziało w ogródku piwnym - informuje mł. asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy KPP w Brodnicy. - Po chwili jeden z nich wyszedł, pozostawiając na stoliku osobiste rzeczy, m. in. telefon komórkowy, portfel z pieniędzmi i papierosy. Pod nieobecność właściciela pozostawionych przedmiotów, do jego kolegi przysiadł się mężczyzna i podjął z nim dyskusję. Po powrocie na swoje miejsce, pokrzywdzony zauważył brak swoich rzeczy.
W czasie rozmowy ze świadkami mężczyźni dowiedzieli się, że pozostawione rzeczy do kieszeni kamizelki schowała osoba, która dosiadła do stolika.
- Mężczyzna próbował uciec z miejsca, jednak wczasowicze uniemożliwili mu to i wezwali mundurowych - dodaje mł. asp. Agnieszka Łukaszewska. - Wszystkie przedmioty należące do pokrzywdzonego, odnalazły się w odzieży sprawcy. Mężczyzna w stanie nietrzeźwości trafił do policyjnego aresztu.
56-latkowi za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »
