Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złotniki Kujawskie. Radni zdecydowali: szkoły w Lisewie i Palczynie do likwidacji

Dariusz Nawrocki, [email protected]
Radna opozycji Krystyna Gawron-Fiedorow miała żal do radnych koalicji, że temat powrócił bez konsultacji z mieszkańcami.
Radna opozycji Krystyna Gawron-Fiedorow miała żal do radnych koalicji, że temat powrócił bez konsultacji z mieszkańcami. Fot. Dariusz Nawrocki
Temat, który w ubiegłym roku doprowadził aż do referendum w sprawie odwołania wójta i radnych, powrócił na sesję. Radni podjęli decyzję o zamiarze likwidacji dwóch gminnych placówek oświatowych.

Dlaczego?

Kierownik gminnej oświaty Maria Twarowska przekonywała, że taniej dla gminy będzie, jeśli dzieci dojeżdżać będą do szkoły w Złotnikach. Zapewniała, że uczyć się będą w systemie jednozmianowym i zyskają mogąc konkurować z rówieśnikami w klasach dwudziestoosobowych, a nie kilkuosobowych, jak to ma dziś miejsce.

- Chcemy, żeby w Złotnikach było normalnie. Żeby dzieci uczyły się w normalnych warunkach, a nie w klasach dwuosobowych - mówił wójt Henryk Styrna.

Z pistoletem pod ścianą

W szkole w Lisewie Kościelnym uczy się dziś 42 dzieci, a w Palczynie - 40. Opozycja przekonuje, że w placówkach tych byłoby więcej dzieci, gdyby nie "nagabywania" kierownik Twarowskiej. 22 dzieci z okręgu lisewskiego i 15 - z palczyńskiego już uczy się w złotnickiej podstawówce.

- Przeceniacie moja moc sprawczą. Nikogo z pistoletem pod ścianą nie stawiałam. Rodzice sami podejmowali decyzję o przeniesieniu swych dzieci do Złotnik - tłumaczyła Twarowska.

Bez kompromisu

Radna opozycji Krystyna Gawron-Fiedorow miała żal do radnych koalicji, że temat powrócił bez konsultacji z mieszkańcami.

- Rozumiem, że rachunek ekonomiczny jest bardzo ważny i wymusza czasami trudne i bolesne decyzje. Przez rok była cisza w tej sprawie. Dlaczego, skoro przygotowywaliście się do likwidacji, robiliście z tego taką tajemnicę? - pytała. Odpowiedzi nie usłyszała.

Podczas dyskusji co jakiś czas pojawiał się wątek kompromisowego rozwiązania rozważanego co najmniej od dwóch lat. A mianowicie - likwidacji tylko jednej szkoły. O to, że do tego ostatecznie nie doszło opozycja obwiniała koalicję i wójta, a wójt i koalicja - opozycję.

Żaden z koalicjantów nie odpowiedział jednak na pytanie radnego opozycji Karola Gawrońskiego, dlaczego ta propozycja nie jest dziś nawet rozważana.

Ostatecznie 9 radnych głosowało za uchwałą o zamiarze likwidacji szkół. Swój sprzeciw zgłosili: Krystyna Gawron-Fiedorow, Anna Tymkowska-Sowińska, Grzegorz Boniek i Karol Gawroński.

Czas na stowarzyszenie

Mieszkańcy są oburzeni decyzją Rady Gminy.

- Liczyliśmy na to, że gmina wyjdzie jednak z propozycją połączenia naszych szkół - wyznaje Barbara Gawrońska z Lisewa Kościelnego.

Dorota Salik-Zielińska z Palczyna ma żal do samorządowców.

- Gdyby nie radni opozycji, to w ogóle nie wiedzielibyśmy, że po raz kolejny wraca się do tego tematu - mówi. Twierdzi, że gdyby obie społeczności wcześniej poznały plany samorządowców, mogłyby lepiej przygotować się do przejęcia obu placówek.

Mieszkańcy nie składają jednak broni. Są zdeterminowani, aby uratować swoje szkoły. W najbliższych dniach spotkają się, aby ustalić strategię.

Najprawdopodobniej zabiegać będą o to, by organem prowadzącym stało się ogólnopolskie stowarzyszenie katolickie.

O szczegółach będziemy informować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska