W poniedziałek w Złotnikach (gm. Suchy Las) znaleziono zwłoki starszej kobiety. Ciało było ukryte w studni. Jak informuje radio RMF FM, morderstwa dopuścił się syn kobiety.
Około 30-letni mężczyzna miał być już wcześniej karany notowany za kradzieże, groźby karalne, znęcanie się i naruszenia nietykalności cielesnej.
Policja potwierdza, że w poniedziałek odnaleziono ciało kobiety oraz że doszło do zatrzymania mężczyzny. Funkcjonariusze nie podają jednak żadnych szczegółów, bo czynności w tej sprawie nadal trwają.
Ostatnio coraz częściej sądy uznają za okoliczność łagodzącą działanie „pod wpływem alkoholu lub innych, podobnie działających środków”. On się przyznał, że był pijany. Należy się więc spodziewać, że kara, nawet jeżeli będzie pozbawienia wolności, to zapewne w zawiasach...
Obym się mylił !!!
b
były mieszkaniec
Znam tego bandytę - bo tak trzeba nazwać osobę która z prawem miała do czynienia od wielu lat. Miałam do czynienia z tym przestępcą bo wyrządzał mi szkodę a policja wezwana na interwencję twierdziła, że to takie zaloty. Wówczas powiedziałam co ma się stać aby został ukarany... I teraz taki bandyta będzie za moje pieniądze siedział w więzieniu i będzie żywiony dożywotnie. Jak by nie patrząc więzienie dla takich to spokój - nie muszą pracować, wykonywać obowiązki, pod dziub dostaną wszystko i mają w nosie wszystko a ludzie cierpią i przechodzą katorgi. Za takie czyny tylko i wyłącznie śmierć w męczarniach aby czuł to co ta bezbronna kobieta. Wieczny odpoczynek....
a
abcd
Wyszukaj w sieci:
"Brak kary śmierci w kodeksie karnym jest pogardą dla ofiar"
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl