Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złotówka jest chwilowo silniejsza

(TIK); fot. sxc
Czy złotówka pozostanie mocna? Wszystko zależy od sytuacji w Europie i na świecie
Czy złotówka pozostanie mocna? Wszystko zależy od sytuacji w Europie i na świecie
- Mam dość kryzysu! - mówi Piotr Kujawa z Bydgoszczy. - Najbardziej tego ciągłego zamieszania przy kursach walut.

Złotówka umacnia się, jednak za mało, by miało to wpływ choćby na niższe ceny benzyny.

Przeczytaj też: Kantory internetowe. Korzystamy z nich coraz częściej

Raz w górę, głównie w dół Nasza waluta ostatni raz tak mocna była w połowie listopada. - Według analityków miała słabnąć w pierwszym kwartale tego roku - podaje Grzegorz Karnowski, współwłaściciel bydgoskiego kantoru Kontrakt. - Na początku stycznia wydawało się, że tak będzie. Ale w ostatnich dziesięciu dniach niespodzianka - umocniła się ona do euro o 17 groszy (wczoraj 4,34 złotych - przyp. red.).

- Jednak generalnie polska waluta słabnie wobec pozostałych już od początku maja zeszłego roku - twierdzi Roman Przasnyski, analityk Open Finance. - W tym czasie dolar zdrożał z 2,63 do 3,4 złotych, a więc o 30 procent.

Czytaj również: Kredyty walutowe. Banki wycofują się też z euro

Wskutek tego osłabienia mamy wysoką inflację. - Rosną ceny wszystkich importowanych towarów, także surowców, używanych do produkcji wielu dóbr - wyjaśnia Przasnyski. - Najbardziej jaskrawym przykładem są ceny ropy naftowej, których zwyżka powoduje wzrost cen paliwa oraz kosztów produkcji i dystrybucji towarów. Choć stawki za ropę na świecie nie są bardzo wysokie, to w przeliczeniu na złotówki sięgają rekordowego poziomu.

Skąd więc to ostatnie wzmocnienie? - Osłabienie złotego przerywane jest krótkimi, trwającymi od kilkunastu dni do kilku tygodni, okresami wzrostu wartości naszej waluty - twierdzi analityk Open Finanse. - Jednak to za mało, by przełożyło się na spadek cen importu, czy obniżenie inflacji. Potrzebne, by złoty nabierał sił przez minimum kilkanaście tygodni. Wówczas skutki byłyby odczuwalne w sklepach czy na stacjach benzynowych.

Czytaj: Obce waluty wciąż wariują. Euforia albo... spadek

Kto skorzysta - Na umocnieniu złotówki zyskują importerzy - dodaje Karnowski. - A to, że rodzima waluta była słabsza, pomagało eksporterom. Jednocześnie konsumpcja nie spadała - zyskała nasza gospodarka.

Potwierdza to Przasnyski: - Spadek wartości pieniądza sprzyja łagodzeniu skutków spowolnienia gospodarczego w Europie i na świecie. Przeciętny Polak odczuje to tylko w części. Bardziej zauważalne skutki w postaci spadku cen, tańszych paliw czy niższych kosztów wyjazdów zagranicznych, przyniosłoby umocnienie się złotego. Na to możemy liczyć w drugiej części roku.

Tymczasowy wzrost rodzimej waluty wpłynie też na wysokość rachunków za benzynę, ale na obniżki na razie nie ma co liczyć. - W przyszłym tygodniu podwyżki cen na stacjach będą już znacznie niższe niż obecne, a na części stacji nie powinny już rosnąć - wyjaśnia Urszula Cieślak, ekspert ds. rynku paliw z biura maklerskiego „Reflex”.

Czy złotówka pozostanie mocna? - Wszystko zależy od sytuacji w Europie i na świecie - tłumaczy współwłaściciel Kontraktu. - I od tego, czy mamy już do czynienia z początkiem końca kryzysu, czy to tylko przystanek na tej drodze. Jedno pewne, widać zahamowanie.

- Prawdopodobnie poprawa będzie następować od połowy roku - prognozuje Przasnyski. - Do tego czasu będzie nerwowo.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska