12 osób zatrudnionych na czarno, aż 14 osób nie zgłoszonych do ZUSu i 2, które wykonywały pracę niezgodnie z zapisami w umowie. To wynik kontroli jakie w ostatnim czasie przeprowadziła Państwowa Inspekcja Pracy w Toruniu. Według raportów inspekcji w naszym mieście lawinowo wzrasta zatrudnienie na czarno. Dlatego pracodwacy powinni mieć się na baczności. Rzecznik inspekcji Katarzyna Pietraszak zapowiada wzmożone kontrole w Toruniu.
Szczególnie firmy budowlane powinny w tym czasie zadbać o porządek w papierach. To one będą w przedmiotem dokładnych inspekcji. Budowlańcy takich akcji jednak się nie boją. Jak przekonuje Ryszrad Urbański, szef dużej firmy budowlanej z Torunia, w dobrych przedsiębiorstwach inspekcja nie znajdzie uchybień:
Dodajmy jako ciekawostkę, że Państwowa Inspekacja Pracy wykryła przypadek pewnego Uzbeka pracującego "na czarno" za .... złotówkę na godzinę.
