https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmarła Anna Kurska. Miała 87 lat

Tomasz Rozwadowski
Odeszła w dzień po swoich 87. urodzinach. Była prawniczką, działaczką opozycji demokratycznej, przez dwie kadencje senator PiS, a prywatnie matką skonfliktowanych politycznie Jacka i Jarosława Kurskich.

Choć w czasach PRL Anna Kurska należała do nielicznych sędziów działających w opozycji politycznej, po stanie wojennym była ważną postacią podziemnej Solidarności, a po 1989 r. należała do znaczących polityków polskiej prawicy, to pamiętana jest głównie jako matka dwóch synów stojących po przeciwnych stronach politycznej barykady, Jarosława (ur. 1963), pierwszego zastępcę redaktora naczelnego “Gazety Wyborczej” i Jacka (ur. 1966), obecnego prezesa Telewizji Polskiej.

Anna Kurska urodziła się we Lwowie 24 sierpnia 1929 r. w rodzinie ziemiańskiej. Była córką Tadeusza Modzelewskiego (1867-1936), właściciela majątku na terenie Ukrainy (pozostawionego po rewolucji październikowej), oraz Teodory z Niemirowskich (1887-1969), regionalistki, kolekcjonerki i badaczki haftów, tkanin i strojów Warmii i Mazur po II wojnie światowej. M miała starszą siostrę Klarę (1925-1973).

W 1955 r. ukończyła Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Po odbyciu aplikacji zdała egzamin sędziowski, w latach 60. i 70. orzekała w sądach w Tczewie i Malborku. W sierpniu 1980 przeszła do pracy w Sądzie Wojewódzkim w Gdańsku, w którym od września tego samego roku działała w NSZZ „Solidarność” wchodząc w skład Zarządu Regionu związku.

W 1982 r., podczas stanu wojennego, została odwołana ze stanowiska sędziego (choć niektórzy działacze Solidarności z tamtego okresu twierdzą, że należała do nielicznych prawników, którzy odeszli z wymiaru sprawiedliwości PRL z własnej woli). Przez większość lat 80. Pracowała następnie w spółdzielniach kółek rolniczych województwa gdańskiego i elbląskiego, równocześnie działając w opozycji. W 1988 r. uzyskała uprawnienia adwokata, praktykowała w Tczewie do 1990 r. , kiedy to ponownie uzyskała nominację sędziowską.

Do ogólnopolskiej polityki weszła w 2001 r., gdy została wybrana na senatora V kadencji w okręgu gdańskim z ramienia lokalnego Komitetu Wyborczego Wyborców i Sympatyków Lecha Kaczyńskiego Prawo i Samorządność. W tym samym roku wstąpiła do Prawa i Sprawiedliwości i weszła w skład rady politycznej tej partii. W Senacie zasiadała w Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz w Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą. Do 25 czerwca 2004 zasiadała w klubie senatorskim Blok Senat 2001, następnie została członkinią klubu parlamentarnego PiS. W 2005 z ramienia PiS po raz drugi uzyskała mandat senatorski. Zasiadała w tych samych komisjach, co w poprzedniej kadencji, a także (do 15 listopada 2005) w Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich. W przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2007 bez powodzenia ubiegała się o reelekcję.

Od 2011 r. była związana z Solidarną Polską. W 2009, za wybitne zasługi w kształtowaniu państwa prawa, a w szczególności za działalność na rzecz zachowania praworządności w czasach PRL, została odznaczona przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Choć politycznie była bliska poglądom młodszego syna, utrzymywała bliski kontakt z oboma. W styczniu br., krótko po mianowaniu Jacka na szefa TVP udzieliła wywiadu tygodnikowi “wSieci”, w którym mówiła, że Jarosław Kurski rzekomo bardzo zmartwił się, gdy przeczytał w “Gazecie Wyborczej” krytyczny artykuł Agnieszki Kublik o Jacku, mówiąc m.in. “Muszę stwierdzić, że w tych tekstach pisanych ręką Agnieszki Kublik nie ma żadnej rzetelności. Typowe dziennikarstwo tendencyjne. Obraża Jacka epitetami w sposób złośliwy i nieelegancki “. Po opublikowaniu tego wywiadu Anna Kurska napisała do redakcji “wSieci” sprostowanie, w którym napisała, że że tylko 25 proc. treści wywiadu opublikowanego bez wcześniej uzgodnionej autoryzacji odpowiada jej słowom.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
olo
Ale fiszbach jeszcze żyje! To ścierwo KW PZPR! Był 1 sekretarzem! Gazet sobie ta k**** nie kupowała, dostawał z ''Ruchu'' za darmo! Menda pierd....olona taka sama jak ta wiedźma co w 66 roku urodzila debila zamiast się wyskrobać!
K
Krol KiK
Niech idzie do piekla dla komuchow. Bo tam jak nie ma gazu to jeszcze brakuje zapalek. Solidarucha (niby) a wydala na swiat dwa pokemony komusze.
E
Egon
PS. Czy redakcja Dziennika ma zamiar coś zrobić z tymi wyjątkowo chamskimi wpisami na temat pani Anny Kurskiej?
/ oksza
A jej daj spokój wiekuisty.
G
Gość
Były czasy, kiedy o umarłych mówiono tylko dobrze albo wcale. Nadziwić się nie mogę, że można pisać dzisiaj takie komentarze. Mam nadzieję, ze się opamiętacie.
H
Hans bleib do
czy pochowana w bezimiennym grobie za zdrajcę z Wyborczej Jarosława?
k
kurska
miała matka 2 synów , jednemu dała na imię a drugiemu na kino . jacek , chuj ci w srakę , za twój życiorys . tobie i twojemu bogowi kaczyńskiemu .
W
Wesoły romek
Niech spoczywa w raju, sadziła jedna z zagmatwanych spraw i wykazała się niespotykana uczciwością i chamy Ja obrazajace za jacko wojownika i drugiego na drzewo. A jestem za tym żeby telewizja była Jacka, pamietam Szczepańskiego i wierze ze liczni czekają na powrót tych czasow
h
hycel
....pierdalaj
K
Krol KiK
Wszyscy oni komunisci- tacy grzeczni, tacy czysci!
G
Gość
Dla braci Kurski, zwyczajowe wyrazy współczucia i życzenia ich zgody! Samemu Mr Kurskiemu (PiS) powodzenia przy rozstrzygnięciu prezesostwa. TVP potrzebuje prezesa z ikrą, miast ciamajdy!
j
jaju
Nic tej panience nie pomogło,Musiała zdechnąc i to nie z wyroku tego ostatniego żyda,choćjeden z jego rodziny jest w Jelitkowie.Ukrainki Kurskiej już nie ma i teraz prezes będzi orzekał o jej winie.
j
janek614
Mozecie jeszcze pokazać jak ktoś ciągnie ją za nos i łaskocze jej stopy a ona nie reaguje wtedy uwierzę ,żetaPani komunistyćzna sędzina rzeczywiście zdechła
j
janek614
ten idiota co 10 lat chodził na studia prawnicze i przeszedł wszystkie partie nie pomógł swojej matce która była komunistyczną sędziną sądu wojewódzkiego.Dobrze ze zdechła,przynajmiej na Osiedlu młodych w Gdańsku -wrzeszczu nie czuć będzie smrodu komuny ,kurskigo i fiszbacha
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska