https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w dystrybucji tańszego węgla. Gmina Choceń zamówi i sprowadzi opał, jeśli będzie wcześniej opłacony

Małgorzata Goździalska
Archiwum GP
W gminie Choceń zmieniły się zasady zakupu węgla po cenie preferencyjnej dla mieszkańców. Ma to związek z tym, że wielu chocenian nie zgłasza się po zamówiony towar. Co w tej sprawie postanowiły inne samorządy w powiecie włocławskim?

Urząd Gminy w Choceniu poinformował mieszkańców, że w związku ze złożeniem bardzo dużej ilości wniosków, które nie zostały zrealizowane, bo wnioskodawcy nie zgłosili się po zamówiony opał oraz faktem, że z końcem kwietnia tego roku kończy się program umożliwiający zakup węgla po preferencyjnej cenie, zmianiły się zasady płatności za zakup węgla. Od poczatku tego tygodnia każdy mieszkaniec w dniu złożenia wniosku o zakup węgla po cenie preferencyjnej musi za niego zapłacić - zgodnie z ilością ton zadeklarowaną we wniosku.

Gdy na konto Urzędu Gminy w Choceniu trafi tyle wpłat, aby możliwe było sprowadzenie pełnego transportu węgla, czyli około 25 ton, pracownik poinformuje wnioskodawców telefonicznie o terminie odbioru faktury i punkcie odbioru węgla.
Zmiana ta dotyczy także wniosków z adnotacją o wykupie w marcu lub kwietniu, a także mieszkańców, którzy po otrzymaniu informacji telefonicznej, że węgiel czeka już na odbiór nie dokonali płatności w terminie i czas na płatność minął. Urząd Gminy w Choceniu uprzedził też mieszkańców, że w przypadku zakończenia programu i otrzymaniu przez Urząd Gminy w Choceniu wpłat w ostatnich dniach kwietnia, a okaze się że wpłaty nie pozwolą na transport przynajmniej 20 ton węgla, pieniądze zostaną zwrócone mieszkańcom.

Czy inne samorządy pójdą śladem gminy Choceń i zmienią też zasady związane z płatnościami za zamówiony węgiel? Burmistrz Lubienia Kujawskiego Marek Wiliński zapewnia, że w tym względzie nie planuje zmian. Przyznaje jednak, że gmina wyhamowuje z przywozami, bo w składach jest około 200 ton sprowadzonego węgla po preferencyjnej cenie, którego mimo zamówienia, mieszkańcy nie odebrali. - Zagospodarujemy opał na własne potrzeby, bo mamy szkoły ogrzewane węglem, poza tym węgla potrzebuje Zakład Gospodarki Komunalnej - mówi burmistrz. I dodaje: - Takie rozwiązanie jest dopuszczalne.

W gminie Brześć Kujawski sprzedaż węgla po preferencyjnej cenie odbywa się na bieżąco. - Większych zapasów nie mamy, ale też nie sprowadziliśmy tyle węgla, ile wstępnie deklarowali mieszkańcy - mówi burmistrz Tomasz Chymkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska