
Znacie te legendy związane z Bydgoszczą? [galeria]
Na dzisiejszej Wyspie Młyńskiej działała mennica. Jej pracownicy nie zarabiali dużo i często cierpieli głód. W tajemnicy wynosili więc drogocenne kruszce przeznaczone do produkcji monet.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Wykradzione złoto i srebro zakopywali w okolicy. Gdy zamknięto mennice, skarb pozostał ukryty głęboko w ziemi. Podobno zgłosił się kiedyś kupiec, który miał mapę pokazującą miejsce znajdującego się skarbu. Jednak władze nie zezwoliły na prowadzenie wykopów.
Kupiec zniknął, a wraz z nim mapa.

Znacie te legendy związane z Bydgoszczą? [galeria]
Jedna z legend opisuje spotkanie króla Kazimierza Wielkiego z piękną łuczniczką Bydgoszczą. Nawiązał do niej w swojej książce Lech Łbik.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Otóż, gdy nad Brdą dumnie stał murowany zamek, do grodu przybył sam władca. Podobno nie stronił od towarzystwa płci pięknej, więc nikogo nie zdziwiło, że wpadła mu w oko młoda panna.
Rodzice nadali jej wyjątkowe imię. Takie samo, jak nazwa osady, w której się urodziła. Dziewczyna, z łukiem w dłoniach, polowała w pobliskiej puszczy i dbała, aby jej bliscy nie cierpieli głodu.
Zdarzyło się, że w polowaniu towarzyszył jej także sam król, który był wytrawnym myśliwym. Jednak nie mógł zabawić nad Brdą zbyt długo, ponieważ wzywały go obowiązki. Obiecał jednak, że powróci do grodu i do pięknej łowczyni.
Nim jednak dał radę spełnić obietnicę, rozkazał założyć na przedpolu zamku miasto i nazwać je Królewcem. Kiedy, po latach, znów zawitał w naszych stronach, czekała na niego smutna nowina. Okazało się, że dziewczyna zginęła na jednym z polowań.
Władca, by uczcić jej pamięć, zmienił swój rozkaz. I odtąd miasto na powrót miało się nazywać Bydgoszczą.

Znacie te legendy związane z Bydgoszczą? [galeria]
Dawno temu w miejscu, które teraz nazywa się Babią Wsią, znajdowała się osada przygrodowa.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Jedna z legend głosi, że właśnie tam mieszkały żony i młode kochanki rycerzy stacjonujących na bydgoskim zamku. Miejsce nie cieszyło się zbyt dobrą opinią kościelnych dostojników, a mieszkańcy pozostałych terenów zaczęli je nazywać właśnie "Babią Wsią".
Nazwa została do dzisiaj i teraz określa jedno z bydgoskich osiedli.

Znacie te legendy związane z Bydgoszczą? [galeria]
Jedna z legend opowiada także o czarownicach, które na bydgoskich Karpatach urządziły siedzibę.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Na swój dom wybrały najwyższy szczyt, czyli Łysą Górę, i tam magii się oddawały. Uroki na mieszkańców rzucały, choroby na zwierzęta zsyłały i domostwa niszczyły.
Jednak Cystersi, którzy w Koronowie założyli osadę, postanowili pozbyć się parających się czarami kobiet. Gdy wdrapali się na szczyt, nikogo jednak nie zastali. Z daleka tylko widzieli, jak czarownice opuszczają na miotłach Łysą Górę. Pozostałością po siedzibie wiedźm jest ulica Karpacka, która prowadziła na jej szczyt.