Dobór rywali Polaków byli konsultowany z selekcjonerem Biało-Czerwonych Vitalem Heynenem, podobnie zresztą jak termin rozgrywania turnieju, uznawanego za najlepsze na świecie zawody sparingowe.
– Trener drużyny naszych mistrzów świata poprosił dokładnie o ten termin i my oczywiście robimy wszystko, by wspierać naszą złotą ekipę – tłumaczy Cezary Mróz, wiceprezes Fundacji Huberta Jerzego Wagnera. – XVII Memoriał będzie miał wyjątkowe znaczenie dla naszych mistrzów świata, gdyż będzie próbą generalną przed kwalifikacjami do igrzysk olimpijskich 2020 roku.
Turniej odbędzie się w dniach 1-3 sierpnia. Mecze rozgrywane będą w Tauron Arenie Kraków, a stolica Małopolski już po raz piąty będzie miastem-gospodarzem imprezy.
Tuż po zakończeniu Memoriału Polacy zagrają o przepustkę do igrzysk. W Gdańsku zmierzą się z Francją, Słowenią i Tunezją. Rywalizacja o bilet do Tokio rozpocznie się 9 sierpnia.
– Zapraszam wszystkich na kolejny Memoriał Wagnera, moja reprezentacja też zagra w Krakowie. Przyjdźcie na mecze turniejowe i stwórzcie niesamowitą atmosferę – zachęca Milan Katić, reprezentant Serbii, na co dzień reprezentujący barwy PGE Skry Bełchatów. Zresztą serbskich graczy mieliśmy w ostatnich latach w PlusLidze wielu, większość z nich doskonale potrafiła się wpisać w klimat naszych rozgrywek.
Serbowie to jedna z najlepszych europejskich reprezentacji ostatnich lat, mistrzowie olimpijscy z 2000 roku, dwukrotni mistrzowie Europy, medaliści mistrzostw świata, zdobywcy Ligi Światowej. W ostatnim, złotym mundialu dla Polski, zajęli czwarte miejsce.
Ostatnim potwierdzonym uczestnikiem XVII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera są Finowie. Waleczna drużyna, za którą z pewnością przyjadą tłumy jej kapitalnych kibiców. Fińscy fani słyną z tego, że potrafią się niesamowicie bawić i z pewnością pomogą, by także na trybunach atmosfera w trakcie turnieju była mistrzowska.
Za informacją prasową
Vital Heynen po MŚ: Heynen: Celem była pierwsza szóstka. Nie mogłem uwierzyć, że wygraliśmy