Znęcali się nad rówieśnikami, bili, wyśmiewali... - ciąg dalszy sprawy przemocy w szkole w Jastrzębcu

www.pomorska.pl/sepolno

Więcej aktualnych informacji z Sępólna i okolic znajdziesz również na stronie www.pomorska.pl/sepolno

W gminach powiatu sępoleńskiego powstały komórki ds. problemów nieletnich. Podczas spotkania jednej z nich w Więcborku dyrektorka ZS Jastrzębiec Gabriela Panknin poinformowała o pewnym przypadku ze swojej szkoły. - Powiedziałam o problemie, który zdarza się w każdej szkole, a mianowicie, że grupa gimnazjalistów rządzi klasą i zmusza innych do odrabiania swoich lekcji - mówi. - Uznałam, że taki problem wychowawczy pomoże nam rozwiązać osoba kompetentna, czyli policjant ds. nieletnich. Spodziewałam się pogadanki, pouczenia, a tu taka afera.

Policjanci z Więcborka porozmawiali z dwiema dziewczynkami. W czwartek po południu było zebranie z rodzicami, ale wtedy jeszcze nikt nie podejrzewał, że z tego będzie taka afera. Okazało się, że policjanci o pogadance nawet nie myśleli. Od razu uznali to za postępowanie w sprawie znęcania się nad uczniem. - Policjanci z Więcborka ustalili pięciu nieletnich z gminy Sośno, którzy znęcali się nad swoim rówieśnikiem - informuje Krzysztof Wieczorek, oficer prasowy KPP w Sępólnie. - Ustalili, że trzynasto- i czternastolatki znęcali się nad kolegą z klasy, a ponadto jeden z nich pod groźbą kary zmuszał kolegę do odrabiania na niego lekcji.

Znęcanie trwało od września ub.r. Po dokładnym zbadaniu sprawy policjanci ustalili, że pięciu uczniów pierwszej klasy gimnazjum ZS w Jastrzębcu bez powodu uderzali kolegę z Więcborka po twarzy lub przechodząc obok, znienacka bili go po głowie. - Dodatkowo wyśmiewali się oraz używali wobec niego słów wulgarnych i obraźliwych - dodaje Wieczorek.

Ich sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich w Tucholi. Pięciu nieletnich sprawców odpowie za znęcanie i zmuszanie do określonego zachowania.

A dyrektorka i rodzice zastanawiają się, czy tak powinna wyglądać pomoc komórki specjalistów ds. nieletnich.