ŻNIN 30-31-215, 30-31-778

     Dzwonię z Barcina. Od wielu lat obserwuję działalność Sampo z Barcina, twór niepotrzebny, bastion i przechowalnia skompromitowanych mieszkańców Barcina, pana Osucha i pana radnego Różańskiego. Idąc po pomoc w uzyskaniu pracy, dostałam na odczepne powycinane z gazety ogłoszenia. Sampo to przystań dla wątpliwej reklamy pani Beaty Gaik przez kolegę partyjnego, Osucha.
     Dzwonię z Barcina. Skompromitowani w kraju i gminie SLD-owcy, przegrani w wyborach kandydaci na radnych chcą wypłynąć na powierzchnię dyskutując o dietach radnych. Zgrywają wielce normalnych obywateli, a celem jest ich tylko zaspokojenie osobistych ambicji i planów, które się nie udały.
     Chciałbym wypowiedzieć się na temat spotkania, które odbyło się w starostwie. Było to bardzo potrzebne spotkanie. Moim zdaniem, powinno być takich więcej. Jednak jedno mnie bardzo zabolało. Prawa ręka posła Markowskiego, pan Rospenda, atakował pana starostę używając bardzo niekompetentnych argumentów. Fakt, że wiele ma na głowie nasz starosta. Jednak robi, co może, by ten powiat utrzymać na nogach. Powinniśmy wspierać naszego gospodarza, a nie podkładać mu nogi.
     Nie wszystkie opinie zgodne są ze stanowiskiem redakcji.