- Sposób działania był podobny - mówi prokurator Wojciech Jabłoński. - Zaproszenie do domu, alkohol, prezerwatywy.
- Zwabili ją - nie ma wątpliwości Jabłoński.
Przypomnijmy: poprzedni gwałt, na 13-letniej dziewczynce, wstrząsnął nie tylko mieszkańcami Żnina. Dotarł do mediów ogólnopolskich. O problemach Żnina dowiedziała się cała Polska. Komentarze nie ustają.
Tym bardziej, że do gwałtu z udziałem nieletnich doszło również przed wakacjami, o czym jako pierwsza pisała "Pomorska". Tamci chłopcy nie przebywają jednak w schronisku. Mają nadzór kuratora. Uczęszczają do żnińskich szkół. Czekają na kolejną rozprawę, która odbędzie się w najbliższych dniach.
- Kampania medialna związana z tymi wszystkimi zdarzeniami ośmieliła kolejną ofiarę do uzewnętrznienia problemu - twierdzi prokurator.
Czytaj: Gwałty na żnińskich nastolatkach. Czy rozmowy i debaty zapobiegną kolejnym tragediom?
Jest nadzór ministra
Problemem, po sprawie sprzed wakacji, zainteresował się też poseł Krzysztof Brejza. Na jego interpelację - chodziło m.in. o okres urlopowy i przesuwanie terminów - odpowiedział minister sprawiedliwości. W piśmie - jak poinformowała dyrektor Biura Magdalena Łośko - minister potwierdził postawiony przez posła zarzut opieszałości sądu. Postanowiono też o osobistym nadzorze ministra nad postępowaniem (dot. pierwszego gwałtu).
Będzie kolejna ofiara?
Nie wyklucza się, że podczas środowego posiedzenia sądu dotyczącego sprawy trzeciego w sumie ujawnionego gwałtu na nieletnich w Żninie, dojdą nowe okoliczności dotyczące zachowania chłopaków przebywających w chojnickim schronisku.
Ich komentarz do jednej z ofiar "nie ty pierwsza i nie ostatnia", który miał być "pocieszeniem" po gwałcie, okazać się teraz może demonstracją arogancji wobec pokrzywdzonych.
Pokrzywdzonych - bo nie wyklucza się, że będzie potwierdzenie o dokonaniu przez tę trójkę gwałtu zbiorowego na kolejnej dziewczynie.
Tymczasem w szkołach, po naradzie dyrektorów, psychologów i pedagogów oraz z udziałem przedstawicieli bydgoskiego kuratorium, realizowane są programy profilaktyczne, zaproponowane przez specjalistów z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Żninie.
Czy miały wpływ na ośmielenie dziewczyn i ujawnianie problemów?
Czytaj e-wydanie »
