Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żnin. Nikt nie myśli o naprawie specerowego pomostu

IWO, [email protected], tel. 52 30 31 215
Pomost, kiedyś wizytówka Jeziora Małego, dziś tylko straszy.
Pomost, kiedyś wizytówka Jeziora Małego, dziś tylko straszy. Fot. autor
Żnińskie molo jest zamknięte po tym, jak poturbowała się na nim mieszkanka centrum miasta. Jak się okazuje, nie ona jedyna.

O tym pomoście na Małym Jeziorze mówiło się kiedyś - wizytówka Żnina. Choć, jak się okazuje, niewielu nawet się orientuje, kiedy on został zbudowany. - Może lata 60., może 70. - mówi Ryszard Parjaska, urzędnik z wydziału inwestycji. Pewności nie ma też Krystyna Gołaszewska, szefowa wydziału.
To właśnie tutaj próbowaliśmy ustalić, czy pomost będzie w tym roku naprawiony. - A ja nawet nie wiedziałam, że jest zamknięty. A naprawiony? Naprawdę nie wiem - usłyszeliśmy.

W czerwcu odbyły się u nas osławione mistrzostwa motorowodne. Sędziowie obserwowali wyścigi z opisywanego właśnie pomostu. Jednemu z nich noga wpadła w dziurę. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało.

Krótko po tym zdarzeniu mieszkanka Żnina miała już większego pecha. Gdy spacerowała, jej noga wpadła do jednej z dziur na pomoście.

- Pamiętam ten przypadek - mówi Zygmunt Nyka, ratownik pałuckiego WOPR stacjonującego nieopodal. - Udzieliliśmy tej pani pierwszej pomocy. Noga była poobcierana - mówi i pokazuje, że aż do uda.
- W latach wcześniejszych naprawialiśmy ten pomost wiele razy. Drewno było wożone z tartaku w Gąsawie. Ale dziś nawet do końca nie mam pewności, czy ten obiekt jest nasz - twierdzi Krystyna Gołaszewska.

- Po tych wypadkach powiedziałem: dość zabawy. Padło zobowiązanie, że miasto pomost rozbierze - mówi nam starosta Zbigniew Jaszczuk.

Zadzwoniliśmy do niego wcześniej się dowiadując, że w terminie, gdy miał miejsce wypadek, odbyło się w starostwie powiatowym posiedzenie komisji bezpieczeństwa i porządku.

- Ale sprawa pomostu wyszła przy okazji - mówi Z. Jaszczuk. - Bo myśmy omawiali tematykę bezpieczeństwa kąpielisk w powiecie, kwestie sanitarne i wiele innych. Wówczas nawet zobowiązaliśmy odpowiednie jednostki do sprawdzenia nie tylko pomostów, ale i na przykład placów zabaw.

Pomost rozebrany jest we fragmencie, od strony lądu, żeby uniemożliwić wejście. Na początku była tam taśma zabezpieczająca. Ktoś ją jednak zerwał.

Szkoda - pomyśleliśmy, pamiętając, jak jeszcze kilka lat temu były tam ławeczki, a spacerowali po tym molo i młodzi, i seniorzy. Szkoda więc, że nikt nie myśli o jego naprawie.
Nieoficjalnie mówi się, że być może zainwestuje w niego nowy właściciel terenu po byłym Miejskim Ośrodku Sportu.

Pozostaje jeszcze kwestia zawodów. Były motorowodne, a przed nami jeszcze Mistrzostwa Polski Jachtów Sterowanych Radiem. I tą imprezą władze miejskie i powiatowe szczycą się od lat. Gdzie więc się odbędą?

Szybkiej odpowiedzi udzielił nam wczoraj spotkany nad jeziorem Zygmunt Nyka: - Podobno mają jakieś mniejsze pomosty (tzw. pływające) przywieźć i ustawić bliżej naszej plaży.

Szkoda - pomyśleliśmy po raz kolejny. Bo żnińskie molo nadawało się do tego idealnie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska