Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 23.25 w Piechcinie w powiecie żnińskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie od świadka zdarzenia o hałasach w rejonie supermarketu przy ul. 4 stycznia.
- Natychmiast udali się we wskazane miejsce, gdzie zauważyli, że w sklepie jest wybita szyba - podaje oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Żninie, nadkom. Krzysztof Jaźwiński. - Po chwili zauważyli wewnątrz sklepu mężczyznę, który wziął z półki butelkę piwa i po jej otwarciu spokojnie pił. W ręku trzymał siekierę, którą na widok policjantów zaczął wymachiwać krzycząc, aby do niego nie podchodzili.
Mundurowi nakazali mężczyźnie, aby odłożył to narzędzie i wykonywał ich polecenia. Ten jednak nie posłuchał policjantów i zagroził samookaleczeniem.
- Policjanci zastosowali zgodnie z przepisami środki przymusu bezpośredniego i zatrzymali mężczyznę - informuje Jaźwiński. - Włamywaczem okazał się 44-letni mieszkaniec Piechcina (pow. Żnin), który trafił następnie do policyjnego aresztu celem m.in. wytrzeźwienia, bo w chwili zatrzymania miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem, bo materiał dowodowy, jaki zgromadzili w tej sprawie śledczy daje ku temu podstawy.