Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żnińscy karatecy przywieźli z Torunia 11 medali

(iwo)
Najlepsi obecnie młodzi zawodnicy ze Żnina
Najlepsi obecnie młodzi zawodnicy ze Żnina nadesłane
Bezkonkurencyjnym i najlepszym zawodnikiem z Pałuk został żninianin Filip Piechocki. Na szczególne wyróżnienie zasługuje trenujący od pół roku Bartosz Hoffmann, który w kategorii kata plus 30 lat otarł się o podium.

Pojechało 20 reprezentantów klubu

W Brzozówce koło Torunia odbyły się zawody pn. "Puchar Torunia w Karate WKF".
W zawodach startowało 248 zawodników, 13 klubów z różnych rejonów Polski w przedziale wiekowym od 4 do 40 lat. Karatecy rywalizowali łącznie w 59 konkurencjach.
Żniński trener PSKiSW Rafał Kostrzewa wystawił łącznie 20 zawodników, którzy wywalczyli 10 medali i 1 puchar, co zagwarantowało wysoką 6 pozycję w generalnej klasyfikacji medalowej.

Kto najlepszy

Trenujący od pół roku Bartosz Hoffmann - kategorii kata plus 30 lat - otarł się o podium
(fot. nadesłane)

Bezkonkurencyjnym i najlepszym zawodnikiem z Pałuk został żninianin Filip Piechocki zdobywając dwa złote medale. Również wspaniały występ zanotowała Kadira Gliwa ze Żnina, która wywalczyła zloty i srebrny medal. Na uwagę zasługuje fakt, iż najmłodszym zawodnikiem Pucharu Torunia został 4- letni Arnold Kostrzewa - mieszkaniec grodu Śniadeckich, który zajął w swojej kategorii pierwsze miejsce, za co otrzymał puchar z rąk Prezesa Klubu Karate Do Ronin Adama Bandurskiego.

Oprócz wymienionych nagrodzeni też zostali: złotymi medalami - Albert Zbytniewski Żnin, Wiktoria Jurek Barcin, srebrnymi medalami - Wiktoria Malak Żnin, Jakub Sienicki Barcin, brązowymi medalami - Małgosia Złotnicka Żnin, Antoni Pietrzak Żnin.
Kilku pałuckich zawodników otarło się o podium zajmując czwarte miejsca, byli to Rafał Andrzej Kostrzewa, Albert Karabasz, Filip Krych i Mikołaj Kruszelnicki.

Nigdy nie jest za późno na sport

Na szczególne wyróżnienie zasługuje trenujący od pół roku Bartosz Hoffmann, który w kategorii kata plus 30 lat również otarł się o podium zajmując też ostatecznie czwarte miejsce. Upór i hart duha tego zawodnika są godne naśladowania, ponieważ mało kto ma odwagę w tym wieku zabierać się za sport nie mówiąc już o udziale w zawodach.
Jak powiedział jednak sensei Kostrzewa, na karate nigdy nie jest za późno, można zacząć uprawiać ten sport jako małe dziecko i trenować do końca życia, ciesząc się wspaniałym zdrowiem. Mimo krótkiej historii, Pałuckie Stowarzyszenie Karate i Sportów Walki ma na swoim koncie wiele sukcesów i liczy się na arenie, czego przykładem są wysokie wyniki na prestiżowych, ogólnopolskich zawodach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska