Mieszkaniec ulicy Bolesława Prusa na rozsypujące się torowisko zwrócił uwagę przechadzając się po peronie.
Czy nikt nie dba o torowiska?
- Moją uwagę przykuły szczególnie betonowe podkłady. W niektórych miejscach są zupełnie oderwane od szyn, pokruszone i połamane - mówi Henryk Świerczyński. - Mam wrażenie, że to resztki podkładów trzymają się szyn, a nie na odwrót! To przecież grozi wypadkiem na dworcu!
Emeryt zastanawia się, jak bardzo zniszczone muszą być torowiska za rogatkami Grudziądza, skoro na samym dworcu ich stan pozostawia wiele do życzenia. - Od lat widzę, że Polskie Linie Kolejowe nie dbają należycie o torowiska. Może interwencja prezydenta Grudziądza zmobilizowałaby je do działania? - pyta Henryk Świerczyński.
Ze stanu torowiska w Grudziądzu i okolicy nie jest zadowolony także główny przewoźnik kolejowy w województwie firma Arriva PCC.
Marzymy o szybkich trasach kolejowych
- Zdarzają się usterki w naszych pojazdach, które spowodowane są właśnie złym stanem torowiska - przyznaje Mieczysław Cichosz, dyrektor eksploatacyjny w Arrivie. - Naszym marzeniem jest aby m. in. trasa kolejowa między Grudziądzem i Toruniem została zmodernizowana tak, aby można nią było jeździć z prędkością przynajmniej 80 kilometrów na godzinę. To pozwoliłoby na zupełnie nowe możliwości dla naszych podróżnych.
Polskie Linie Kolejowe od dawna przymierzają się do modernizacji torowiska na linii Grudziądz-Toruń.
Tory są bezpieczne
- Remont tej linii przewidziany jest przed 2013 rokiem - informuje Ewa Symonowicz-Ginter, rzecznik prasowy PLK w Gdańsku. - Jeśli chodzi o modernizację torowiska na samym dworcu, to cały czas trwają rozmowy, czy ten fragment zostanie włączony do inwestycji. Na pewno wyremontowany zostanie jeden z torów.
Spółka Polskie Linie Kolejo- we zamierzała wyremontować wszystkie perony i tory na grudziądzkim dworcu. Ta inwestycja była częścią projektu modernizacji linii Grudziądz-Laskowice Pomorskie. Niestety, z finansowania przedsięwzięcia wycofał się Urząd Marszałkowski.
Czy torowisko na dworcu może czekać na remont do 2013 r?
Dyrekcja PLK w Bydgoszczy zapewnia, że nic nie zagraża bezpieczeństwu pasażerów.
- Tory są sprawdzane raz w tygodniu. Gdyby groziły wypadkiem na pewno zostałyby naprawione - mówi zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Bydgoszczy Zbigniew Waszewski. - Na gruntowny remont musimy poczekać, bo na pewno nie będziemy modernizować torowiska na dworcu w ramach bieżących zadań.
Ratusz nie będzie interweniował
Prezydent miasta Robert Malinowski nie zamierza zwracać się do Polskich Linii Kolejowych w sprawie złego stanu torowiska w Grudziądzu.
- Nie mamy możliwości pozyskania danych dotyczących stanu torów - mówi Magda Jaworska-Nizioł z biura prasowego Ratusza. - Prezydent kontaktował się w tej sprawie z marszałkiem województwa. Rozmawiał z nim nie tylko o poprawie stanu technicznego torów, ale też o skróceniu czasu przejazdu na trasach przez Grudziądz.
